PMK
Sześciu uzbrojonych mężczyzn weszło na pokład jednego z kontenerowców zaktowiczonego u wybrzeży Gwinei - donosi IMB, instytucja raportująca o ataków piratach.
Do abordażu doszło prawdopodobnie na jednostce Wendok. Po wejściu piratów kapitan statki ogłosił alarm i zabarykadował dostęp do mostku statku. Nie powstrzymało to jednak bandytów, którzy przedostali się do środka, wybiwszy wpierw szybę.
Ich celem był przede wszystkim rzeczy osobiste załogi i inne cenne rzeczy na pokładzie statku. Piratom udało się zbiec, ale nikt z załogi nie odniósł obrażeń.
Piraci zarabiają dziesiątki milionów dolarów na okupach, a ich nasilające się ataki na ważnych szlakach morskich budzą obawy przed rosnącymi kosztami ubezpieczeń.
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej