pc
„Płyniecie obok kilkunastu rekinów” – taki komunikatem kalifornijska straż morska nawoływała plażowiczów do wyjścia z wody w pobliżu Long Beach w Kalifornii. Służby wypatrzyły tam aż 25 żarłaczy. Nikomu nic się nie stało.
Do zdarzenia doszło na plaży Capistrano w hrabstwie Orange. Po zauważeniu rekinów, straż morska z helikoptera nawoływała plażowiczów do natychmiastowego wyjścia z wody. Jeden z wypatrzonych żarłaczy miał aż trzy metry. Mimo że sytuacja wyglądała bardzo niebezpiecznie, nikt nie ucierpiał.
Inaczej było cztery dni temu w San Diego. Tam rekin dotkliwie pogryzł kąpiącą się kobietę. Przeżyła dzięki szybkiej interwencji plażowiczów.
Jak wskazują naukowcy, rekiny często atakują surferów, ponieważ mylą ich z lwami morskimi lub fokami.
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej