GospodarkaMorska.pl na podstawie gCaptain
Ogromny MSC Fabiola utknął na mieliźnie w Kanale Sueskim, uniemożliwiając tranzyt innych jednostek. Po kilkudziesięciu godzinach udało się uwolnić kontenerowiec, który ruszył w kierunku południowym.
Do zdarzenia doszło w miniony piątek. 366-metrowy kolos (12 500 TEU), pływający pod portugalską banderą, był wyczarterowany przez Mediterranean Shipping Company. Statkiem zarządza niemiecka firma Peter Dohle Schiffahrts-KG. Uziemienie jednostki miało miejsce na 144 kilometrze, około 16:30 czasu lokalnego w czwartek (28 kwietnia), po tym jak wystąpiła awaria silnika.
MSC Fabiola płynął jako 10 w konwoju liczącym 20 statków. Pozostałe statki musiały być zatrzymane.
Pod koniec lutego w Kanale Sueskim zanotowano podobny przypadek, wówczas przez 12 dni nie można było uwolnić masowca, który również osiadł na mieliźnie.
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku