pc
Irański dron zbliżył się na odległość ok. 30 m do amerykańskiego myśliwca F/A-18E przygotowującego się do lądowania na lotniskowcu w Zatoce Perskiej - informuje we wtorek Reuters, powołując się na osobistość oficjalną USA, która zastrzegła sobie anonimowość.
Według tego źródła myśliwiec amerykańskiej marynarki wojennej musiał wykonać manewr, żeby uniknąć kolizji z dronem QOM-1, którego operator ignorował wielokrotne wezwania przez radio.
Cytowana osobistość amerykańska uznała działanie strony irańskiej za "niebezpieczne i nieprofesjonalne".
Telewizja Fox News informuje na swym portalu internetowym, powołując się na anonimowego przedstawiciela sektora obronności USA, że myśliwiec przygotowywał się do lądowania na lotniskowcu USS Nimitz, który niedawno wpłynął do Zatoki Perskiej, i że do takiego incydentu z udziałem irańskiego drona doszło po raz pierwszy.
Instytut Morski USA podkreślił na swym portalu, powołując się na przedstawiciela amerykańskiej marynarki wojennej, że kiedy doszło do incydentu z dronem, myśliwiec USA znajdował się w międzynarodowej przestrzeni powietrznej.
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku