pc
Huragan Dorian niosący wiatr o szybkości 240 km/godz i ulewny deszcz, zbliża się do północnych Bahamów, gdzie zarządzono częściową ewakuację i zamknięto większość hoteli. Właściwy atak żywiołu ma nastąpić w niedzielę.
Według prognoz Dorian przejdzie w pobliżu brzegów Florydy, jednak uniknie ona bezpośredniego uderzenia. Następnie huragan ma posuwać się na północ w niewielkiej odległości od wybrzeży stanów Karolina Południowa i Północna oraz Georgia.
Nawet jeśli żywioł nie wedrze się w głąb lądu to duże zagrożenie mogą stanowić wzniecane przez wichurę wysokie fale, które mogą wywołać lokalne powodzie.
Na Bahamach turystów skierowano do tymczasowych schronów w szkołach i budynkach publicznych; stali mieszkańcy otrzymali polecenie ewakuacji.
Z powodu oczekiwanego ataku huraganu prezydent USA Donald Trump odwołał w ostatniej chwili przyjazd do Polski na uroczystości z okazji 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Zamiast niego do Warszawy udał się wiceprezydent Mike Pence; wizyta prezydenta ma odbyć się w innym terminie.
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji