pc
Hiszpańska policja powiadomiła w sobotę o zarekwirowaniu 3,8 tony kokainy ukrytej na statku, który zatrzymano na środku Atlantyku, gdy zmierzał z Kolumbii do Hiszpanii. Jednostkę przechwycono w odległości 540 mil morskich od Wysp Kanaryjskich.
Narkotyk był ukryty w luku w kambuzie.
Operacja, która doprowadziła do konfiskaty kokainy, rozpoczęła się w połowie września. Wówczas "we współpracy z kilkoma międzynarodowymi instytucjami zlokalizowano jednostkę w odległości 360 mil morskich od wybrzeży Gujany". Policja oszacowała, że u wybrzeży Hiszpanii statek pojawi się w połowie października" - pisze AFP.
Ostatecznie hiszpańska policja przejęła statek na początku tego miesiąca na oceanie i następnie skierowała do portu w Kadyksie w Andaluzji, gdzie dokonano przeszukania i wykryto kokainę. Zatrzymano siedmioosobową załogę.
AFP pisze, że Hiszpania jest głównym miejscem przerzutu narkotyków w Europie.
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk