pc
Japonia podarowała Filipinom w sumie pięć samolotów rozpoznawczych, których zadaniem będzie przede wszystkim monitorowanie obszaru nad Morzem Południowochińskim - poinformował filipiński minister obrony Delfin Lorenzana.
"Musimy przyznać, że konieczne jest jeszcze wiele pracy nad naszym potencjałem militarnym, aby stawić czoło licznym zagrożeniom" - powiedział Lorenzana w poniedziałek w Manili, przyjmując ostatnie z tych japońskich samolotów. Maszyny te podwajają zasięg filipińskiego lotnictwa, jeśli chodzi o loty patrolowe.
Wśród zagrożeń minister wymienił "spory terytorialne z Chinami i innymi państwami Azji Południowo-Wschodniej o posiadanie wysp bogatych w zasoby surowcowe", a także piractwo, zbrojne rebelie i przestępczość ponadgraniczną.
Chiny zgłaszają roszczenia do większości Morza Południowochińskiego, co oznacza spory terytorialne z Filipinami, a także z Wietnamem, Tajwanem i Malezją.
Rozpatrując pozew Filipin, Trybunał Arbitrażowy w Hadze uznał w lipcu 2016 roku za bezzasadne roszczenia Chin do traktowania znacznej części Morza Południowochińskiego jako ich własnej strefy ekonomicznej.
W orzeczeniu Trybunału wskazano, że Chiny naruszyły tradycyjne filipińskie prawa połowowe w rejonie mielizny Scarborough oraz pogwałciły suwerenne prawa Filipin, prowadząc eksplorację złóż ropy i gazu na ławicy Reed Bank. Obie wspomniane formacje fizjograficzne wchodzą w skład archipelagu Spratly, do którego różnych części zgłaszają także roszczenia Wietnam, Malezja i Brunei.
Chiński rząd odrzucił orzeczenie trybunału.
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku