pc
Drobnicowiec Basel Express utknął na Morzu Czarnym. Jednostka utraciła napęd i w sztormowych warunkach dryfowała 3 mile morskie od Przylądka Tuzla w Rumunii. Akcja ratunkowa prowadzona była w ekstremalnych warunkach pogodowych.
Na pomoc statkowi Basel Express wyruszyła jednostka AHTS (Anchor Handling Tug/Supply vessel) GSP King. Sztorm nie ułatwiał akcji ratunkowej: podmuchy wiatru osiągały prędkość 120 km/h, a fale przekraczały 6 m. GSP King odholował dryfujący drobnicowiec do Konstancy, gdzie załoga mogła bezpiecznie przeczekać burzę. Nikomu nic się nie stało.
Lokalne władze badają przyczyny tego wypadku.
Basel Express został zbudowany w 2000 roku w Chinach przez stocznię Jingjiang Shipyards. Drobnicowiec ma 126 m długości, 19 m szerokości oraz 7,5 m zanurzenia. Nośność statku to 7 868 t. Jego armatorem jest grecka firma Diamonds Shipping and Trading.
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji