PMK
Już miliard złotych wydano na projekt budowy okrętu Ślazak - dowiedział się reporter Radia Gdańsk. A na skończenie budowy wciąż trzeba czekać.
Koszty rosną w bardzo szybkim tempie. Ministerstwo Obrony Narodowej potwierdziło, że opłacono już faktury na 1 mld zł. Na wydanie czekają jeszcze co najmniej 153 mln zł, co daje łączną kwotę 1,153 mld zł.
Odpowiedzialnością za opóźnienia od początku obarczano wykonawcę, czyli Stocznię Marynarki Wojennej w Gdyni. Przedstawiciele Ministerstwa Obrony Narodowej wszczęli nawet postępowanie dotyczące oceny stanu realizacji umowy połączone z wizją lokalną na terenie stoczni. W marcu 2016 roku potwierdziło się, że budowa okrętu będzie opóźniona o kilkanaście miesięcy ponieważ Stocznia Marynarki Wojennej w Gdyni nie była w stanie zamontować elementów Zintegrowanego Systemu Walki, zakład miał też problemy z zarządzaniem projektem na tak zaawansowanym poziomie technologicznym.
Według nieoficjalnych informacji wprowadzenie okrętu do służby planowane jest obecnie na 31 lipca 2018 roku, czyli 17 lat po rozpoczęciu budowy. Zdaniem ekspertów kwestią sporną pozostaje też czy Marynarka Wojenna potrzebuje tak skomplikowanych, czasochłonnych i drogich (zarówno w produkcji, jak i eksploatacji) okrętów.
Początkowo całkowity koszt budowy prototypu korwety "Gawron", wraz z niezbędnym wyposażeniem, określono na 1,4 mld zł, zaś od czasu dokonania zmian w projekcie i przekształcenia korwety w patrolowiec, na Ślązaka wydano już ok. 300 mln euro, czyli więcej, niż początkowo planowano na cały okręt.
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku