1850 migrantów uratowały w poniedziałek włoskie służby na Morzu Śródziemnym podczas ośmiu osobnych operacji koordynowanych przez Straż Przybrzeżną. Napływ uchodźców do Włoch nasila się.
Media podały, że jeden ze statków Straży Przybrzeżnej zabrał na swój pokład 740 ludzi z dwóch dryfujących łodzi w Cieśninie Sycylijskiej. Inny statek patrolujący Morze Śródziemne pomógł 738 osobom na trzech łodziach.
Ponad 250 migrantom płynącym dwoma pontonami przyszła z pomocą jednostka włoskiej marynarki wojennej. W akcję ratunkową zaangażowano też statek handlowy.
Od dłuższego czasu włoskie służby obserwują nasilony napływ migrantów, co wiąże się z zamknięciem innych, lądowych szlaków w Europie, które ostatnio były wykorzystywane. Przewiduje się, że napływ ten może jeszcze wzrosnąć.
Od początku roku do Włoch przypłynęło ponad 20 tysięcy osób.
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji