W celu uzyskania danych służących do szacowania efektywności zarybiania rybami wędrownymi, bardzo często znakuje się wypuszczane ryby. Zabieg ten dostarcza również cennych informacji pozwalających na uzupełnienie wiedzy na temat ekologii poszczególnych grup ryb. Do najczęściej stosowanych metod zaliczyć można znakowanie fizyczne, polegające na umieszczeniu znaczka zawierającego informacje (m.in. kogo powiadomić o złowieniu ryby) wewnątrz ciała ryby lub na jej powierzchni.
W Polsce oraz w krajach nadbałtyckich, najbardziej popularną metodą jest znakowanie zewnętrzne, polegające na wszczepieniu pod płetwę grzbietową ryby znaczka typu Carlin (Fot. 1)
lub coraz częściej w ostatnich latach znaczka typu T-bar (Fot. 2).
Zaletą tego typu znakowania (znaczki zewnętrzne) jest ułatwiona
identyfikacja znaczków, często nawet bez konieczności uśmiercania ryb.
Ponadto, odczyt informacji nie wymaga specjalistycznego sprzętu i może
być dokonany przez rybaków lub wędkarzy. Kluczowym kwestią w badaniach, w
których stosuje się znakowanie ryb jest ścisła współpraca środowiska
rybackiego i wędkarskiego z instytucjami odpowiedzialnymi za znakowanie
oraz zbieranie danych o złowionych w późniejszym okresie rybach. Dzięki
przekazanym informacjom naukowcy mogą optymalizować metody zarybień i
dokładniej szacować stan zasobów ryb – w konsekwencji czego posiadają
informacje pozwalające na szybsze i właściwe reagowanie na zmiany
zachodzące w naturalnym środowisku. W przypadku złowienia poznakowanej
ryby należy postąpić zgodnie z opisaną instrukcją i przekazać np. do
Morskiego Instytutu Rybackiego – Państwowego Instytutu Badawczego.
Na
przestrzeni ostatnich lat, przekazano do MIR-PIB kilkaset znaczków wraz
informacjami o złowionych znakowanych rybach, głównie łososiach,
trociach, węgorzach i jesiotrach. Dzięki temu udało się stworzyć
elektroniczną bazę, która jest na bieżąco aktualizowana. Morski Instytut
Rybacki stale współpracuje z innymi jednostkami badawczymi wymieniając
informacje o rybach poznakowanych poza granicami Polski.
Piknik „SEA Mind - Morze Harmonii” dla kobiet branży morskiej
Płoszył foki żeby zrobić sobie z nimi zdjęcie
Kolejne zatrucie Odry? Od 2 sierpnia wyłowiono 24 tony martwych ryb
Koniec gdańskiego rybołówstwa? Dwa ostatnie kutry rybackie idą na złom
W Chinach zbudowano pierwszego na świecie pięciometrowego robota-rekina wielorybiego
Rybak złowił pierwszego w historii zaginionego rekina Lego