W ciągu 15 lat resort obrony Holandii planuje zainwestować znaczne sumy pieniędzy w rozwój Królewskiej Marynarki Wojennej (Koninklijke Marine). W ramach tego przedsięwzięcia chce wzmacniać sektor obronności jako całość, a nie tylko pojedyncze projekty. Ma to stanowić zachętę dla kadr morskich do rozwoju i innowacji.

O podjęciu istotnych kroków w rozwój sił morskich oraz branży okrętowej poinformował Izbę Reprezentantów sekretarz stanu ds. obrony Christophe van der Maat. Władze planują ponadto stale informować o dużych projektach inwestycyjnych, dążąc do utrzymania spójności między nimi. Powinno to umożliwić sektorowi zbrojeniowemu lepsze pozycjonowanie przedsięwzięć i ich realizację. Z kolei resort obrony chce to wykorzystać w ramach planowanej modernizacji sił zbrojnych, biorąc pod uwagę możliwości branży. Ma to zapewnić dostarczenie nowoczesnych okrętów dla sił morskich Holandii.

Wsparcie dla krajowego biznesu

Celem władz jest także wsparcie krajowego przemysłu stoczniowego w obliczu rosnącej, międzynarodowej konkurencji. W rezultacie sektor ten zyskał świadomość, że utrzymanie pewnego stopnia ochrony na poziomie krajowym jest pożądane. Umożliwia to firmom w branży produkcji morskiej tworzenie konsorcjów, dzięki czemu mogą zatem bardziej konkurować w przetargach. Zapewnić to ma poszczególnym firmom większą siłę przebicia na rynku i przyczynić się do wzrostu znaczenia holenderskich przedsiębiorstw. Wprawdzie już teraz niektóre z nich, jak choćby Damen, posiadają mocną pozycję w skali międzynarodowej, niemniej celem rządu jest wspieranie także innych firm, biorąc pod uwagę lata niekiedy wręcz celowych zaniedbań kwestii zbrojeń u samych podstaw.

Z myślą o obronności i dekarbonizacji

W ramach planowanej agendy sektorowej dla branży morskiej przygotowano pięć projektów. Mają one dać impuls do uczynienia przemysłu bardziej zrównoważonym, w myśl dekarbonizacji żeglugi, jednocześnie zapewnić kluczowe bezpieczeństwo na morzu. Obejmuje to zarówno budowę okrętów i infrastruktury, ale też ich konserwację oraz modernizację. Do tego dochodzi inwestycja w innowacje oraz szkolenie specjalistycznych kadr.

Jednym z projektów jest „Maritiem Masterplan”. Dzięki temu Ministerstwo Obrony planuje wprowadzić dla ośmiu okrętów technologię neutralną dla klimatu, która jednocześnie ma zapewnić skuteczność prowadzenia działań. Wedle tego jednostki morskie mają otrzymać napędy umożliwiające użycie zielonych paliw, jak choćby metanolu. Wedle zamierzeń pozwoli to zaoszczędzić nawet 13 kiloton emisji CO2 rocznie.

Kolejnym projektem jest „Smart Maritime”. W jego ramach siły morskie mają otrzymać dwa okręty, przeznaczone do ochrony niezbędnej infrastruktury na Morzu Północnym. Jednostki te, najprawdopodobniej patrolowce, mają wyróżniać się dużą autonomicznością i automatyzacją, w ramach czego ich załoga będzie nieliczna, a same okręty posłużą także jako swoisty poligon doświadczalny dla rozwoju i wykorzystania średnich rozmiarów morskich i powietrznych statków bezzałogowych.

Z myślą o jakości

Program sektorowy został opracowany przez Ministerstwo ds. Infrastruktury i Wody, Ministerstwo ds. Gospodarki i Klimatu, a także Ministerstwo Obrony. Jak podkreśliły władze Holandii, obrona kraju oraz przemysł morski potrzebują siebie nawzajem. Wspomniane trzy resorty  podejmują kroki w celu wzmocnienia branży, zapewniając zastrzyk innowacji, rozwój kadr oraz miejsca pracy, a przy tym siły morskie otrzymają nowoczesne okręty. Ma to wnieść kluczowy wkład w bezpieczeństwo Holandii oraz jej sojuszników. Przypomnijmy, że kraj prowadzi wraz z Belgią dwa duże programy budowy jednostek morskich. Szefowe ministerstw obrony obu tych państw podpisały 22 czerwca ub.r. dokument potwierdzający zakup czterech nowych fregat zwalczania okrętów podwodnych (Anti-Submarine Warfare, ASW), po dwie fregaty dla każdej marynarki wojennej. Z kolei w październiku 2023 roku we francuskiej stoczni zwodowano pierwszy z 12 niszczycieli min typu Vlissingen, które Belgia i Holandia wspólnie zakontraktowały i każdy z nich otrzyma sześć takich jednostek w okresie między 2024-2030. Jednocześnie trwają przygotowania do przetargu w związku z planem dostarczenia krajowi nowych okrętów podwodnych w miejsce obecnie wycofywanych jednostek typu Walrus.