Jednostki morskiego rodzaju sił zbrojnych ponownie były aktywne w pobliżu Mierzej Wiślanej. Wespół z komponentami 16. Dywizji Zmechanizowanej wzięły udział w epizodach ćwiczebnych podczas ćwiczenia Zalew-23, będącego jednym z największych przedsięwzięć szkoleniowych w regionie.
Przedsięwzięcie szkoleniowe rozpoczęło się oficjalnie jeszcze 24 marca. Wzięło w nich udział ponad 2500 żołnierzy z jednostek Wojsk Lądowych,
Marynarki Wojennej, Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych, Wojsk Obrony
Terytorialnej a także kontyngentów sojuszniczych, wchodzących w skład Batalionowej
Grupy Bojowej NATO. Głównym celem ćwiczenia była demonstracja zdolności pododdziałów i oddziałów
16. Dywizji Zmechanizowanej do odpowiedzi na zagrożenia o charakterze
militarnym i niemilitarnym z morza, z wykorzystaniem nowej drogi wodnej
przez Mierzeję Wiślaną, a także w rejonie przygranicznym na Zalewie Wiślanym. Sprawdzano także możliwość ochrony infrastruktury krytycznej przed zagrożeniem terrorystycznym.
2500 żołnierzy polskich i sojuszniczych oraz 500 jednostek sprzętu wojskowego bierze udział w największych manewrach @16Dywizja ZALEW-23. Jednym z celów ćwiczenia jest sprawdzenie zdolności do odpowiedzi na zagrożenia, z wykorzystaniem nowej drogi wodnej przez Mierzeję Wiślaną. pic.twitter.com/sTZ9J0wXBg
— Sztab Generalny WP (@SztabGenWP) April 17, 2023
Jutro Prezydent @AndrzejDuda będzie obserwował pierwsze ćwiczenia prowadzone na kanale przez Mierzeję Wiślaną ZALEW23.
— BBN (@BBN_PL) April 17, 2023
W scenariuszu odbicie infrastruktury krytycznej zajętej w wyniku ataku terrorystycznego. Uczestniczy 16DZ przy wsparciu wojsk specjalnych i sił sojuszniczych. pic.twitter.com/0xNpadwiBE
Najmłodsze dziecko Stoczni Wojennej ORP #Albatros przepływa przez kanał na Mierzei. Wbrew hejterom i niedowiarkom... pic.twitter.com/COkA04AKRj
— Adam Krzykowski (@AdaKrzykowski) April 17, 2023
Podczas tak długiego przedsięwzięcia zrealizowano szereg scenariuszy sprawdzających gotowość żołnierzy do działania w różnych sytuacjach. Temu służyły przygotowane epizody ćwiczebne, sprawdzane zarówno w warunkach sztabowych, jak i polowych. Wśród nich szczególne znaczenie miały te o charakterze morskim. Wzięły w nich udział okręty 8. Flotylli Obrony Wybrzeża, w tym transportowo-minowy proj. 767 ORP Toruń z 2. Dywizjonu Okrętów Transportowo-Minowych oraz niszczyciel min proj. 258 ORP Albatros z 13. Dywizjonu Trałowców. Dla drugiej z jednostek nie były to pierwsze tego rodzaju odwiedziny. Wcześniej okręt pojawił się w tym rejonie 21 marca br., kilka dni przed rozpoczęciem ćwiczeń, o czym pisaliśmy TUTAJ. To pokazywało, że Mierzeja Wiślana jest możliwa do pokonania także przed większe, mające kilkaset ton wyporności okręty. Co istotne, sprawdzono możliwość pokonywania trasy także przez te przewożące technikę wojskową, co ma znaczenie dla możliwości sprawnego przemieszczania sił z użyciem drogi wodnej. W przypadku użycia w tym celu otwartego w ubiegłym roku kanału łączącego Zatokę Gdańską z Zalewem Wiślanym sprawdzono możliwości działań, jakich trudno dotąd było dokonać. Przez wiele dekad ten drugi akwen był właściwie niedostępny dla okrętów, a poprzez wykorzystanie stworzonego przesmyku potencjalnie będą mogły nawet dostać się do portu w Elblągu, który był przed II wojną światową używany przez siły Flotylli Rzecznej.
W ramach epizodów morskich przeprowadzono operację załadunku,
transportu i desantu techniki wojskowej z użyciem ORP Toruń. W ten
sposób załogi pojazdów mogły zaznajomić się z wynikających z tego
procedurami, zasadami przebywania na okręcie oraz poruszania w
środowisku morskim i przybrzeżnym, a także na brzegu przygotowanym
(posiadającym infrastrukturę portową) i nieprzygotowanym (jak choćby
plaża).
Podczas trwania ćwiczenia żołnierzy odwiedzili m.in. zwierzchnik sił zbrojnych RP prezydent Andrzej Duda oraz minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Obserwowali realizowane scenariusze, a w okresie wielkanocnym politycy brali udział w składaniu życzeń świątecznych.
Siły USA zatopiły dwie łodzie bojowników Huti
Grecki tankowiec trzykrotnie zaatakowany na Morzu Czerwonym
Zdaniem niemieckich służb Nord Stream wysadził Ukrainiec mieszkający w Polsce. Według polskich władz... wyjechał z kraju
Pierwszy nakaz aresztowania za ataki na Nord Stream
Rosyjska Flota Pacyfiku ćwiczy zwalczanie okrętów podwodnych
Minister obrony Estonii: wyjaśnienia Chin ws. uszkodzenia Balticconnector są wątpliwe