Wczoraj w godzinach popołudniowych do świnoujskiego terminalu gazowego po raz pierwszy zawinął metanowiec Lech Kaczyński. W związku z tym trwa konferencja z udziałem prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka i ministra aktywów państwowych Jacka Sasina.
Jeszcze w piątek trwało cumowanie jednostki, która w lutym wyruszyła do Polski z terminalu Sabine Pass w USA, o czym pisaliśmy już na łamach Gospodarki Morskiej. Gazowiec przeznaczony do przewozu LNG Lech Kaczyński jest pierwszym z ośmiu statków transportowych, który będzie realizował dostawy skroplonego gazu ziemnego dla Grupy Orlen.
- Dzisiaj wyrwaliśmy się spod buta rosyjskiego i daliśmy bezpieczeństwo Polakom. Wydamy 70 mld zł na zwiększenie wydobycia i logistykę m.in. na gazowce - podkreślił Daniel Obajtek podczas swojego wystąpienia.
Z kolei minister aktywów państwowych zaznaczył, że dzisiejsze wydarzenia podkreśla niezależność energetyczną Polski od Rosji. Od czasu wybuchu wojny na Ukrainie w lutym ubiegłego roku kraj doprowadził do zaniechania ściągania ropy i gazu od agresora tego konfliktu, zapewniając sobie dostawy surowców od innych kontrahentów. Ponadto po połączenia PKN Orlen z Energą, Lotosem i PGNiG, powstał koncern, który stał się filarem bezpieczeństwa energetycznego Polski, zapewniającym je również innym krajom regionu Europy Środkowej, które mogły znaleźć się w trudnej sytuacji w związku z zmianą polityki surowcowej i energetycznej po wprowadzeniu sankcji na surowce z Rosji.
- To to wielkie pokazanie tego, jak potrzebna jest odważna i skuteczna polityka w trudnych czasach. Mogę z tego miejsca złożyć zapewnienie, że z tej drogi nasz rząd nie zejdzie, a w dalszym ciągu bezpieczeństwo Polski i bezpieczeństwo Polaków będzie dla nas tym najważniejszym wyzwaniem, któremu chcemy sprostać dalej tak, jak sprostaliśmy dotychczas - oświadczył Jacek Sasin.
W połowie grudnia 2022 roku w południowokoreańskiej stoczni w Ulsan odbyła się ceremonia nadania imion dwóm statkom do przewozu LNG zamówionym przez spółkę PGNiG Supply & Trading z Grupy specjalizującą się m.in. w handlu skroplonym gazem ziemnym. Pierwszy statek otrzymał wówczas nazwę Lech Kaczyński, natomiast drugi Grażyna Gęsicka. Pierwszy z gazowców rozpoczął działalność na początku tego roku. Ma już za sobą wizytę w USA, gdzie odebrał pierwszą partię gazu przeznaczoną dla Polski. Drugi z transportowców ma zacząć dostarczać LNG w II poł. roku. Obecnie trwają jego próby morskie.
USS Idaho zwodowany. To kolejny, atomowy okręt podwodny typu Virginia dla US Navy
W Chinach odbył się chrzest kolejnego kontenerowca dla CMA CGM napędzanego LNG
W stoczni koło Sankt Petersburga zwodowano trałowiec dla rosyjskiej Floty Północnej
Meyer Werft zbuduje cztery nowe statki, które dołączą do floty Disney Cruise Line
Stocznia CRIST rozpoczyna budowę bloków fregaty programu "Miecznik"
Program targów SMM Hamburg 2024