Polacy nie stanęli na podium podczas mistrzostw Europy w wioślarstwie morskim w Gdańsku. W beach sprincie, który w igrzyskach Paryżu jest konkurencją pokazową, a za cztery lata w Los Angeles zawodnicy będą walczyć o medale, Maria Taczek i Adam Bujnowski odpadli w ćwierćfinale.
Beach sprint rozgrywa się na dystansie 500 m, do tego dochodzi również krótki bieg po plaży – ze startu do łódki oraz po dopłynięciu z brzegu na metę.
W 1/4 finału Taczek przegrała z Holenderką Janneke van der Meulen, której przypadło ostatecznie trzecie miejsce, a triumfowała Austriaczka Tabea Minichmayr. Z kolei Bujnowski musiał uznać wyższość Hiszpana Adriana Miramona, który sięgnął po złoty medal.
W dwójce mieszanej Małgorzata Król i Łukasz Zub nie zdołali zakwalifikować się do czołowej ósemki. Zwyciężyli Litwini Martyna Kazlauskaite i Dominykas Jancionis.
Na długim dystansie tzn. endurance, którego nie ma w programie igrzysk, tuż za podium uplasował się Maciej Zawojski, a wygrał Szwed Dennis Gustavsson.
W klubowej rywalizacji trzecią lokatę w kobiecej czwórce podwójnej ze sternikiem zajęły reprezentantki Stowarzyszenia Olimpijskiego Wygrywamy Warszawa: Agnieszka Kobus-Zawojska, Susan Doyle, Marta Wieliczko, Barbara Streng i Peter Doyle. Najlepsze okazały się Holenderki.
W Gdańsku rywalizowało około 300 zawodników z 22 krajów.
md/ krys/
Silny wiatr nie sprzyjał każdemu. ENERGA NORD CUP Gdańsk 2024
Włodzimierz Głowacki upamiętniony w Alei Żeglarstwa Polskiego
Gdynia Sailing Days – blisko tysiąc żeglarzy na Zatoce Gdańskiej
MAN Cryo dostarcza system paliwowy dla pierwszego na świecie super jachtu napędzanego wodorem
Zapisz dziecko do Ogólnopolskiego Programu Edukacji Żeglarskiej PGE PolSailing 2024!
Grad medali Polaków w słynnych regatach Kieler Woche