Duński kontenerowiec stracił możliwość poruszania się po wybuchu pożaru w jego siłowni. Do incydentu doszło 26 grudnia u wybrzeży Portugalii – podał tamtejszy Krajowy Urząd Morski (AMN).
Omawiana jednostka to Maersk Elba o ładowności 13,092 TEU, należący do japońskiego Japan’s Financial Products Group. W czasie incydentu statek znajdowała się w trasie z brytyjskiego Felixtowe do Colombo na Sri Lance (przez Kanał Sueski).
Załodze statku udało się ugasić ogień i zaalarmować o wypadku Centrum Koordynacji Ratownictwa Morskiego (MRCC) w Lizbonie. Nikt z załogi nie ucierpiał.
Tego samego dnia zbudowany w 2011 roku statek dotarł do kotwicowiska około 3,7 kilometra od Sagres. Obecnie trwają prace nad naprawą uszkodzeń na pokładzie statku.
Zespół ds. kontroli zanieczyszczeń morza, będący częścią AMN, został uruchomiony i pozostaje w gotowości w przypadku zanieczyszczenia wody.
Statek zgubił 44 kontenery. Afrykańskie sztormy dają się we znaki
Nowe trasy COSCO Shipping wpływają na wzrost wolumenu i przepustowości
Port Gdańsk Eksploatacja ogłasza postępowanie na stanowiska prezesa i członka zarządu ds. handlowych
Gróbarczyk: śledztwo prokuratury sterowane politycznie, to atak na przekop przez Mierzeję Wiślaną
Bando: zwiększenie tranzytu ropy do Niemiec bez uszczerbku dla polskich rafinerii
Wakacje w pełni zatem odpalamy „Lato z Portem Gdańsk i Baltic Hub”