Kilkadziesiąt mew oraz kilka lwów morskich, ssaków z rodziny uchatkowatych, pojawiło się w czwartek w centrum miasta Valparaiso w środkowym Chile na proteście rybaków. Zwierzęta przyciągnął na manifestację zapach ryb, którymi manifestanci obrzucili policjantów.
Według relacji telewizji T13 lwy morskie pojawiły się w pobliżu opancerzonych pojazdów policji, wzbudzając zaskoczenie funkcjonariuszy.
Na jednym z nagrań widać jak trzy uchatkowate krążą w pobliżu policyjnych wozów w poszukiwaniu rozrzuconych przez manifestantów ryb.
Niezapowiedzianymi uczestnikami czwartkowego protestu były też mewy z pobliskiego wybrzeża, które zjawiły się w pobliżu manifestantów, kiedy protestujący zaczęli ciskać w funkcjonariuszy rybami.
Protest chilijskich rybaków, którzy w czwartkowe popołudnie zablokowali kilka głównych arterii Valparaiso, doprowadził do chaosu komunikacyjnego w mieście. Na niektórych ulicach manifestanci postawili barykady, używając m.in. opon. Kilka z nich zostało podpalonych.
Głównym żądaniem protestujących rybaków jest postulat wypłaty tzw. świątecznego dodatku do grudniowej pensji. Środki te, które miały trafić na konta rybaków przed Wigilią, nie zostały dotychczas wypłacone.
Marcin Zatyka
zat/ adj/
Fot. Depositphotos
Piknik „SEA Mind - Morze Harmonii” dla kobiet branży morskiej
Płoszył foki żeby zrobić sobie z nimi zdjęcie
Kolejne zatrucie Odry? Od 2 sierpnia wyłowiono 24 tony martwych ryb
Koniec gdańskiego rybołówstwa? Dwa ostatnie kutry rybackie idą na złom
W Chinach zbudowano pierwszego na świecie pięciometrowego robota-rekina wielorybiego
Rybak złowił pierwszego w historii zaginionego rekina Lego