Przemieszczająca się Odrą fala wzbrania po roztopach w górnej zlewni tej rzeki dotarła do woj. lubuskiego. Na dwóch wodowskazach są przekroczone stany ostrzegawcze. Obecnie nie ma zagrożenia powodzią - poinformował w poniedziałek dyr. Biura Wojewody Lubuskiego Karol Zieleński.
W województwie w poniedziałek Odra nieznacznie przekraczała stany ostrzegawcze na wodowskazach w Cigacicach i Nietkowie. Rzeka nie wykazuje gwałtownych wahnięć swojego poziomu, a w nadchodzących dniach jej poziom ma opadać.
- Przy obecnej sytuacji hydrologicznej nie ma zagrożenia dla ludzi i ich mienia, rzeka jest stale monitorowana. Z analiz hydrologów wynika, że obecnie nie zagraża nam powódź ze strony Odry, a fala wezbrania powinna przejść przez region spokojnie - powiedział Zieleński.
W związku z podwyższonym stanem Odry, do odwołania wstrzymano kursowanie wszystkich czterech promów rzecznych na jej lubuskim odcinku, tj. w Połęcku, Brodach, Pomorsku i Milsku.
Zagrożenia powodziowego nie ma też ze strony innych dużych rzek w regionie - Warta i Noteć utrzymują się poniżej stanów ostrzegawczych.
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami