Kontenerowiec Escape, na pokładzie którego według informacji znajdują się ładunki określane jako niebezpieczne, zapalił się na Morzu Bałtyckim. Załoga została ewakuowana, statek dryfuje w kierunku zachodniego wybrzeża Zatoki Ryskiej.
O pożarze na statku wczesnym rankiem poinformowane zostało łotewskie Morskie Centrum Koordynacji Poszukiwań i Ratownictwa (MRCC Riga). Według informacji przekazanych Centrum przez załogę, pożaru nie udało się ugasić przy pomocy autonomicznego systemu gaśniczego na jednostce. Podano także, że na statku transportowane są polimery i farby.
Na miejsce zdarzenia wysłany został statek straży przybrzeżnej KA-08 Saule, w gotowość postawiono także załogę śmigłowca straży granicznej.
O godzinie 2:57 załoga Escape opuściła kontenerowiec w szalupie ratunkowej, a następnie została podjęta na pokład statku Kairit, który znalazł się w pobliżu. 15 załogantów następnie przekazano do portu w Rydze.
Następnie na miejsce udały się holowniki Stella i Orion, wyposażone w systemy gaśnicze i generatory piany.
Escape wedle przekazanych komunikatów dryfuje bezwiednie w kierunku zachodniego wybrzeża Zatoki Ryskiej. Straż przybrzeżna Łotwy zaraportowała ponadto, że załoga jej statku będącego na miejscu, nie zaobserwowała otwartego ognia na kontenerowcu.
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami