Łącznie 17 jednostek bierze udział w manewrach nieopodal Okinawy. Między nimi są dwa amerykańskie lotniskowce , jeden lotniskowiec brytyjski i pierwszy od drugiej wojny światowej okręt tego typu należący do Japonii.
W ćwiczeniach biorą udział także jednostki z Kanady, Nowej Zelandii i Niderlandów. Obecne są także okręty podwodne, choć ze względu na przebieg ćwiczeń nie poinformowano o ich ilości – jednostki nawodne będą m.in. ćwiczyć wykrywanie łodzi podwodnych.
Manerwy mają za cel zwiększenie możliwości współpracy między sojusznikami i zachowanie „wolnego i otwartego Indopacyfiku”. W programie są zadania dotyczące m.in. zwalczania zagrożeń powietrznych i współdziałanie na poziomie taktycznym – tworzenie formacji i wspólne manewrowanie na morzu.
Uczestnikami ćwiczeń są amerykańskie lotniskowce USS Carl Vinson i USS Ronald Reagan, brytyjski HMS Queen Elizabeth oraz japoński niszczyciel śmigłowcowy JS Ise. Wkrótce dołączą do nich kolejne jednostki Japonii – śmigłowcowiec Hyuga oraz lekki lotniskowiec Izumo. Japończycy oddelegowali też na manewry niszczyciele Kirishima i Yamagiri, zaś Amerykanie krążowniki Shiloh i Lake Champlain oraz niszczyciel Chafee – wszystkie należą do grup USS Carl Vinson i USS Ronald Reagan. Brytyjskiemu lotniskowcowi towarzyszą niszczyciel Defender i fregata Kent. Stawkę uzupełniają amerykański niszczyciel The Sullivans, holenderska fregata Evertsen, kanadyjska fregata Winnipeg i nowozelandzka Te Kaha. Wszystkie okręty są obsługiwane przez jednostki zaopatrzeniowe.
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami