• <
APART_HOTEL_1100x200_gif_2024

"Latające rzeki" przyczyną niszczycielskich powodzi w Indiach

Strona główna Ekologia Morska, Ochrona Bałtyku, Rybołówstwo Morskie "Latające rzeki" przyczyną niszczycielskich powodzi w Indiach

Partnerzy portalu

Co najmniej 13 osób zginęło u podnóża Himalajów w powodziach wywołanych przez monsuny – podała w piątek AFP, cytując indyjskie władze. Naukowcy twierdzą, że za niszczycielskie powodzie odpowiadają "latające rzeki", czyli niewidoczne strumienie pary wodnej, które - przenoszone znad oceanów do chłodniejszych regionów - stają się intensywnymi opadami.

W ostatnich tygodniach ulewne deszcze, wywołujące powodzie i osuwiska ziemi, dotknęły wiele regionów Indii, nie oszczędzając nawet stolicy. Szacuje się, że liczba ofiar lawin błotnych i osuwisk, do których doszło w stanie Kerala na południu kraju, przekroczy 300.

Jednocześnie władze północnego stanu Uttarańćal, który graniczy z Chinami i Nepalem, poinformowały, że ok. 3700 pątników, którzy utknęli na podmytym przez deszcze szlaku pielgrzymkowym, zostało uratowanych i przetransportowanych drogą powietrzną do bezpiecznego miejsca. Celem pielgrzymów była świątynia boga Śiwy położona na wysokości 3600 m n.p.m. To hinduistyczne miejsce kultu jest dostępne wyłącznie latem. Prowadzi do niego 22-kilometrowy, stromy szlak.

Deszcze monsunowe, które w Azji Południowej występują od czerwca do września, nie są nowym zjawiskiem, ale zmiany klimatyczne powodują, że są one bardziej nieregularne i intensywniejsze.

Sytuację pogarsza występowanie tzw. rzek atmosferycznych, zwanych też "latającymi rzekami". To ogromne, niewidoczne wstęgi pary wodnej, które powstają w wyniku parowania wody morskiej w oceanach. Para ta w postaci kolumny lub strumienia w dolnej części atmosfery przechodzi z terenów tropikalnych do chłodniejszych stref geograficznych. Opada ona w postaci ulewnych deszczy, niosących z sobą niszczycielską moc powodzi, lawin błotnych i osuwisk ziemi.

W latach 1951-2020 w porze monsunowej wystąpiło w Indiach łącznie 574 "latających rzek", a ich częstotliwość z wzrasta z czasem – ustalił zespół naukowców z Indyjskiego Instytutu Technologii (IIT) i Uniwersytetu Kalifornijskiego. W ich artykule opublikowanym w ubiegłym roku w "Nature" czytamy, że w ciągu ostatnich 20 lat prawie 80 proc. rzek atmosferycznych spowodowało powodzie w tym kraju.

"Wzrasta zmienność wilgoci transportowanej w kierunku subkontynentu indyjskiego w porze monsunowej. W efekcie zdarzają się krótkie okresy, kiedy cała wilgoć z ciepłych mórz jest zrzucana przez rzeki atmosferyczne w ciągu kilku godzin lub kilku dni" – powiedział w rozmowie z BBC dr Roxy Matthew Koll, naukowiec z Indyjskiego Instytutu Meteorologii Tropikalnej.

Niewidoczna dla ludzkiego oka "latająca rzeka" może osiągać długość ponad 5 tys. km. Średnia szerokość to 500 km i głębokość prawie 3 km. Według badaczy atmosfery z NASA można ją zobaczyć jedynie za pomocą fal podczerwonych i mikrofalowych.

Meteorolodzy łączą występowanie rzek atmosferycznych także z ulewnymi opadami i powodziami w innych częściach świata, m.in. burzami gradowymi w Iranie, Iraku, Kuwejcie i Jordanii w kwietniu 2023 r., tzw. "bombą deszczową", która spadła na Australię w 2022 r., czy intensywnymi opadami w Chinach, Japonii i Korei w porze monsunowej w 2021 r.(PAP)

mzb/ mms/

Fot. Depositphotos

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.