Według prognoz organizacji branżowej Offshore Energies UK, w ciągu najbliższej dekady na likwidację instalacji naftowych i gazowych na Morzu Północnym wydane zostanie 20 mld funtów. Branża podkreśla, że przez ostatnie lata odwierty te odegrały kluczową rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego Wielkiej Brytanii. Na podobne usługi będzie rosło zapotrzebowanie w sektorze offshore wind. To może spowodować wyzwania.

Zgodnie z najnowszym raportem „Decommissioning Insight”, w perspektywie 2030 roku zostanie zlikwidowanych ponad 2 tys. odwiertów i instalacji z nimi związanych. Szacuje się, że w ciągu najbliższej dekady zamkniętych zostanie około 2100 odwiertów na Morzu Północnym, co daje około 200 rocznie przy średnim koszcie 7,8 mln funtów w przeliczeniu na odwiert.    

„Decommissioning” to proces wycofywania morskiej infrastruktury energetycznej z użytku, gdy nie jest już potrzebna lub gdy kończy się jej cykl życia. Sektor likwidacji elektrowni w Wielkiej Brytanii szybko się rozwija i przewiduje się gwałtowny wzrost aktywności w ciągu najbliższych 3-4 lat. Według branży sektor będzie się stale rozwijał, ponieważ pojawiające się inne technologie energetyczne, takie jak morskie farmy wiatrowe, które również wymagają tej usługi.  

W 2021 roku około 10 proc. wydatków na ropę i gaz w Wielkiej Brytanii została przeznaczona na likwidację. Udział ten wzrósł do 14 proc. w 2022 roku, a do 2031 roku ma wzrosnąć do 19 proc. Przewiduje się, że w ciągu najbliższych dziesięciu lat wydatki na likwidację wyniosą łącznie 19,7 mld funtów, przy czym likwidacja odwiertów będzie stanowić prawie połowę tych wydatków.

Ponad 75 proc. całkowitych wydatków na likwidację będzie przypadać na środkową część Morza Północnego (rozciągającą się od Yorkshire do północnego krańca Szkocji) oraz północną część Morza Północnego (obejmującą obszar na północ od Szkocji oraz na wschód od Szetlandów i Orkadów).

Rozwój może spowodować powstanie wąskiego gardła w zapewnieniu usług w zakresie demontażu instalacji morskich. Oznacza to, że sektory morskiej energetyki wiatrowej, wychwytywania i składowania dwutlenku węgla oraz ropy naftowej i gazu będą musiały współpracować i być przejrzyste w zakresie planowanych projektów, aby upewnić się, że usługi związane z procesem likwidacji są odpowiednio zarządzane.

- Sektor likwidacji w Wielkiej Brytanii jest śnieżną kulą i będzie nadal rósł przez najbliższe lata. Jednak stanowi to wyzwanie, jak również szansę. Wzrost odnawialnych źródeł energii i popyt na usługi likwidacyjne i wiedzę fachową spowoduje rosnącą presję na zasoby. To wielki problem – powiedział kierownik ds. likwidacji OEUK Ricky Thomson.

Wielka Brytania jest obecnie jednym z liderów morskiej energetyki wiatrowej w Europie. Moc zainstalowana w elektrowniach morskich przekroczył poziom 10 GW.

Fot. Depositphotos