Południowokoreańskie firmy Korea Hydro & Nuclear Power oraz Samsung Heavy Industries oraz duńska Seaborg Technologies utworzyły konsorcjum, które ma stworzyć pływające elektrownie jądrowe z wykorzystaniem technologii reaktorów ze stopioną solą opracowaną przez Seaborg.
Elektrownie mają zostać docelowo zainstalowane na barkach o modułowej konstrukcji. Mają być zdolne do dostarczenia od 200 MWe do 800 MWe mocy.
„Konsorcjum ma na celu umożliwienie terminowej komercjalizacji i skalowalnego eksportu produkowanych fabrycznie pływających elektrowni jądrowych opartych na CMSR na całym świecie, oferujących lepszą wydajność i nieodłączne właściwości bezpieczeństwa. Dzięki bogatemu doświadczeniu KHNP w wytwarzaniu energii jądrowej, wiedzy specjalistycznej SHI w zakresie konstrukcji morskich oraz Seaborg Technologies oraz innowacyjnej technologii konsorcjum jest dobrze przygotowane, aby sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu na czystą i niezawodną energię" – podały firmy we wspólnym oświadczeniu.
Pływająca elektrownia jądrowa ma być bezemisyjnym rozwiązaniem energetycznym, będącym odpowiedzią na duże zapotrzebowanie energetyczne oraz na problemy związane ze zmianami klimatu. Według zapewnień, każde 200 MWe mocy wytwórczych ma zaoszczędzić około 26 milionów ton emisji dwutlenku węgla w ciągu 24-letniej eksploatacji pływającej elektrowni jądrowej w porównaniu z konwencjonalną elektrownią węglową.
Biednemu zawsze wiatr w oczy. Energetyka wiatrowa coraz silniejsza, ale w Polsce na pół gwizdka
Ørsted pomyślnie testuje nową technologię instalacji monopali
Polenergia chce pozyskać miliard złotych z Zielonych Obligacji
PSEW w Senacie o potrzebach sektora offshore wind
MKiŚ: jesienią nowelizacja ustawy o morskich farmach wiatrowych
Polski Pawilon Energetyki Wiatrowej na WindEnergy w Hamburgu ponownie pod przewodnictwem PSEW