Kolejne tygodnie i miesiące tego roku potwierdzają, że rynki frachtowe przynajmniej dla części a nawet większości segmentów żeglugi wzrastają. O ile jest to pozytywna informacja dla przewoźników, o tyle dla spedytorów i gestorów ładunków oznacza wzrost kosztów przewozów, które będą ostatecznie przeniesione na finalnych odbiorców i konsumentów.

W naszej analizie przedstawiamy najważniejsze dane z rynków frachtowych dla najważniejszych segmentów żeglugi.

RYNEK STATKÓW WIELOZADANIOWYCH

• Rynek frachtowy i czarterowy

Postępująca odbudowa światowej gospodarki przyczynia się również do wzrostów warunków panujących na rynku zarówno frachtowym i czarterowym dla drobnicowców wielozadaniowych przewożących tzw. ładunki breakbulk oraz project cargo. Ich łatwa i szybka dostępność na rynku spot systematycznie maleje.

Wykres poziomu średnich stawek czarterowych statków wielozadaniowych na przestrzeni 2 ostatnich lat.

Źródło: Drewry Multipurpose Forecaster

Drewry Multipurpose Index wzrósł w miesiącu kwietniu do średniego poziomu USD 7,992, co było o 2,5 proc. więcej niż miesiąc wcześniej. Szczególne dobre wyniki odnotowywał większy tonaż. Z kolei mniejsze statki w tym te operujące w short – sea doświadczały stabilnych warunków.

Wzrosty miesiąc marzec do lutego wynosiły średnio około 15%. W związku z tym, pomimo zauważalnego rozwoju rynku można też zauważyć również tendencję wyhamowywania. Przewidywania analityków Drewry na miesiąc maj zakładają kontynuację trendów z kwietnia oraz wzrost stawek czarterowych na poziomie około 2,6 proc. i osiągnięcie poziomu około USD 8,200.

Przewidywania, co do rynku w perspektywie długoterminowej są jak najbardziej pozytywne, natomiast w okresie krótkoterminowym obserwuje się pewne zagrożenia – głównie związane z ograniczeniami w gospodarce Indii na skutek narastającego tam problemu epidemicznego.

RYNEK PRZEWOZÓW KONTENEROWYCH

• Rynek frachtowy i czarterowy

Po marcowych wyhamowaniach i kwietniowej stagnacji w stawkach frachtowych na kontenery początek maja odznaczył się już ponownie dynamicznymi wzrostami.

W porównaniu do analogicznego okresu zeszłego roku dla przykładowego kontenera 40 – to stopowego (FEU) notuje się wzrosty stawek frachtowych na poziomie 278,4 proc. Podaż ładunkowa na trasach z Azji jest na tyle duża, że brakuje pojemności i tym samym wiele z kontenerów jest rolowana na kolejne podróże.

Drewry World Container Index (stawki frachtowe za kontener 40-to stopowy na reprezentatywnych trasach globalnej żeglugi kontenerowej).

 Źródło: Drewry

Również i z innych wskaźników, tj. Shanghai Containerized Freight Index (SCFI) wynika, że koniec kwietnia osiągano rekordowe poziomy na poziomie 2,979.76 punktów ze średnią stawką frachtową za kontener 40-to stopowy na szlaku z Szanghaju – Zachodnie Wybrzeże USA w rekordowej wysokości około 5,000 USD. Z kolei na szlaku z Szanghaju do Europy Północnej stawka za FEU sięga już wysokości USD 8,650, co jest tylko USD 200 mniej niż w rekordowym okresie stycznia tego roku. Kontenerowe stawki frachtowe na liniach z Azji do Europy zaczęły mocno wzrastać po zablokowaniu Kanału Sueskiego i ten trend jest jak na razie w większości przypadków kontynuowany.

Na rynku przewozów kontenerowych było zawieranych sporo nowych umów czarterowych. Jednakże dla większego tonażu, armatorzy woleli jednak pozyskiwać statki na własność niż wchodzić w czartery długoterminowe. Dla większości sektorów stawki czarterowe były stabilne, natomiast dla najmniejszego tonażu feederowego wzrastały.

RYNEK PRZEWOZÓW PASAŻERSKICH i RO-RO

• Rynek morskich podróży turystycznych

Pomimo mocnego nastawienia linii wycieczkowych na otwarcie sezonu już w maju jak komunikują europejskie agencje obsługujące statki pasażerskie niestety ponownie dokonano przesunięć na czerwiec. Taka sytuacja jest widoczna w wielu krajach świata.

• Rynek promowy i ro-ro

Coraz większą podaż ładunkową obserwuje się na trasach z Irlandii na kontynent europejski. Wzrosty podaży w ostatnich tygodniach sięgają od kilku do nawet kilkunastu procent. Również na pozostałych rynkach europejskich zauważalna jest poprawa warunków frachtowych. Przewoźnicy promowi liczą też na silne odbicie w ilości przewożonych pasażerów w sezonie wakacyjnym.

Radosław Marciniak