Jeszcze w tym miesiącu zakończą się prace przy umocnieniu brzegów i pogłębieniu Kanału Dobrzyckiego, łączącego jezioro Ewingi z Jeziorakiem - poinformowały Wody Polskie. Wykopany w XIV wieku kanał jest najstarszym tego typu obiektem hydrotechnicznym w kraju.
Jak przekazał rzecznik Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku Bogusław Pinkiewicz, wyremontowany kanał ma być gotowy jeszcze przed świętami.
Prace o wartości prawie 1,4 mln zł - prowadzone na zlecenie Wód Polskich - obejmowały m.in. odmulenie i pogłębienie toru wodnego oraz remont umocnień brzegowych w rejonie mostu drogowego w Dobrzykach w powiecie iławskim. Dzięki temu znacznie poprawią się warunki do żeglugi i w przyszłorocznym sezonie z Kanału Dobrzyckiego będą mogli swobodnie korzystać wodniacy.
Ta droga wodna łączy jezioro Ewingi w gminie Zalewo z najdłuższym polskim jeziorem - Jeziorakiem i wchodzi w skład systemu wodnego Kanału Elbląskiego. Jest to nie tylko najstarszy kanał żeglowny w Polsce, ale też jedno z najbardziej malowniczych krajobrazowo miejsc Pojezierza Iławskiego.
Kanał Dobrzycki został wykopany w latach 1331-1334 z inicjatywy mieszczan zalewskich, za zgodą krzyżackiego komtura z Dzierzgonia. Miało to umożliwić spławianie zboża i drewna poprzez rzekę Drwęcę i Wisłę do Bałtyku.
W średniowieczu miał 800 m długości, obecnie - około 2,4 km. Został pogłębiony i poszerzony ok. 1850 r. podczas budowy Kanału Elbląskiego. Dzięki temu w XIX w. pomiędzy Zalewem a Elblągiem kursowały statki parowe.
Zwyczajowo nazywano go Kanałem Dobrzyckim od wsi Dobrzyki, przez którą przepływa. Urzędowo taką nazwę nadano mu dopiero 2013 roku. (PAP)
Nadal trwa akcja gaśnicza magazynu w Nowym Porcie
Statek zgubił 44 kontenery. Afrykańskie sztormy dają się we znaki
Nowe trasy COSCO Shipping wpływają na wzrost wolumenu i przepustowości
Port Gdańsk Eksploatacja ogłasza postępowanie na stanowiska prezesa i członka zarządu ds. handlowych
Gróbarczyk: śledztwo prokuratury sterowane politycznie, to atak na przekop przez Mierzeję Wiślaną
Bando: zwiększenie tranzytu ropy do Niemiec bez uszczerbku dla polskich rafinerii