• <
APART_HOTEL_1100x200_gif_2024

Kolizja masowców okiem członka załogi

jm

01.08.2024 07:08

Partnerzy portalu

Fot. X / sheepdoginov8

W lipcu na kotwicowisku Hay Point u wybrzeży Australii manewrujący masowiec uderzył w drugą, zacumowaną jednostkę. W sieci pojawiło się nagranie wykonane przez jednego z marynarzy.

Do zderzenia doszło 16 lipca. 292-metrowy masowiec HL Eco, wyposażony w instalację do zasilania silników przy pomocy LNG, podczas manewru na kotwicowisku Hay Point u wybrzeży Australii niedaleko Queensland doznał awarii silnika głównego. Załoga straciła na chwilę kontrolę nad jednostką. HL Eco uderzył wtedy w burtę innego 292-metrowca: zakotwiczonego YM Serenity.

W sieci pojawiło się nagranie z kolizji wykonane przez jednego z członków załogi HL Eco. Widać na nim, jak dziób masowca przesuwa się wzdłuż burty YM Serenity, rozrywając wyposażenie na pokładzie. Nie widać natomiast uszkodzeń poniżej linii pokładu.

Według przekazanych po wypadku informacji, nikt nie ucierpiał, ale YM Serenity odniósł poważne uszkodzenia. Sam HL Eco również ucierpiał, stracił m.in. jeden ze zbiorników LNG. Szczęście w nieszczęściu – zbiornik był pusty. Ponadto oba statki były bez ładunku.

Po zawiadomieniu o kolizji służb w Queensland na miejsce wysłano dwa holowniki oraz dwóch doświadczonych pilotów, którzy mieli ocenić sytuację i spróbować ustalić wstępne konkluzje co do jej przyczyny. Po oględzinach, zebraniu zeznań i ocenie stanu jednostek, oba statki mogły wyruszyć w podróż do stoczni remontowych. HL Eco skierował się do Chin, YM Serenity do Singapuru.

Choć dochodzenie w sprawie wypadku na pewno będzie trwać, to przekazano informację, że kapitan HL Eco 30 lipca stanął przed sądem w związku z naruszeniem związanym z kolizją. Sprawa ma wrócić na wokandę na początku września.

HL Eco w momencie przekazania do eksploatacji w 2021 (wraz z siostrzanym masowcem HL Green) był prawdopodobnie pierwszym na świecie masowcem zasilanym LNG (statek korzysta z technologii dwupaliwowej). Jednostka pracuje dla południowokoreańskiego producenta stali POSCO, na którego potrzeby dostarcza węgiel m.in. z Australii. Hay Point, gdzie doszło do wypadku, jest jednym z największych portów eksportowych węgla na świecie. W latach 2022-23 jego przepustowość wynosiła ponad 99 mln ton.


Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.