Francuska spółka zależna norweskiego armatora Knutsem OAS Shipping, Knutsen LNG France, włączyła do swojej floty kolejny statek do transportu gazu, LNGC Saint Barbara. To kolejna jednostka, po Lechu Kaczyńskim i Grażynie Gęsickiej, której operatorem-czarterującym jest Grupa Orlen.

Południowokoreańska stocznia Hyundai Samho Heavy Industries w Mokpo przekazała gazowiec w terminie wyprzedzającym pierwotny plan, gdyż wcześniej zakładano, że w skład floty gazowców jednostka wejdzie dopiero w lutym przyszłego roku. W ramach bieżącej działalności operacyjnej, w br. do eksploatacji weszły już dwa statki z floty do transportu LNG, Lech Kaczyński i Grażyna Gęsicka, które mają już za sobą regularne dostawy surowca energetycznego do Polski. Pierwszy raz w Terminalu im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Świnoujściu pojawiły się odpowiednio w marcu i w czerwcu tego roku.

Przypomnijmy, że wraz z "Świętą Barbarą" w ubiegłym tygodniu został ochrzczony bliźniaczy gazowiec Ignacy Łukasiewicz, o stoczniowym numerze budowy 8149. Pierwotnie jego przekazanie armatorowi miało nastąpić w marcu 2024 roku, niemniej możliwe, że stanie się to jeszcze w tym roku. Aktualnie statek jest na próbach morskich, które rozpoczęły się w tym tygodniu, 25 października. Gdy wejdzie do eksploatacji, będzie czwartym z sześciu statków objętych umową. Planowo ma zakończyć próby 15 listopada tego roku, więc potencjalnie zostanie przekazany w tym samym miesiącu lub w grudniu.

Nowy gazowiec jest w okresie 10 lat czarterowany przez będącą częścią Orlenu spółkę PGNiG,PGNiG Supply & Trading od armatora z Norwegii, a zarządza nim w zakresie techniczno-eksploatacyjnym francuski oddział Knutsena, niemniej pozostaje w wyłącznej dyspozycji polskiego operatora. W swoim wyposażeniu ma, podobnie jak bliźniacze jednostki, zbiorniki ładunkowe systemu GTT Mark III Flex o łącznej pojemności 174 000 m3, dwupaliwowe silniki napędu głównego typu MEGA, a także system ponownego skraplania gazu. Wyjątkową technologią użytą na statku jest system zmniejszający opór kadłuba na wodzie poprzez tzw. "smarowanie kadłuba powietrzem ", co ma redukować zapotrzebowanie na moc napędu głównego i tym samym także zmniejszać zużycie paliwa i redukować emisję CO2.

Oprócz rozbudowy dedykowanej floty, Grupa Orlen zwiększ możliwości odbioru gazu skroplonego w innych, krajowych terminalach. Zawarta w sierpniu br. umowa z Gaz-System stanowi w tej kwestii istotny krok w kierunku zabezpieczenia mocy regazyfikacyjnych zaplanowanej jednostki FSRU (Floating Storage Regasification Unit), która zostanie zlokalizowana w Zatoce Gdańskiej. Rozbudowa infrastruktury ma zwiększyć roczną liczbę dostaw skroplonego gazu ziemnego odbieranego przez Grupę Orlen nawet o 58.