Funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej pomogli na Zatoce Puckiej kitesurferowi, który nie mógł o własnych siłach wrócić na ląd. Mężczyznę podjęła z wody załoga patrolowca SG-111, wchodzącego w skład Kaszubskiego Dywizjonu Straży Granicznej.
Do zdarzenia doszło 19 lipca w rejonie Juraty. Patrolujący akwen strażnicy graniczni zauważyli kitesurfera, który w odległości przeszło mili morskiej od brzegu miał wyraźne problemy z wystartowaniem latawca. Zdecydowano o opuszczeniu pontonu z jednostki pływającej SG-111. Załoga szybko dotarła do mężczyzny i podjęła go na pokład.
Jak się okazało, latawiec kitesurfera nabrał wody, dodatkowo z powodu słabego wiatru dalsze pływanie nie było już możliwe. Mężczyzna nie potrzebował pomocy medycznej. Na pokładzie pontonu Straży Granicznej bezpiecznie dotarł na ląd.
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami