Na jaw wychodzą kolejne szczegóły związane z uderzeniem kontenerowca Dali w most Key w Baltimore, który doprowadził do tragicznego zawalenia się przeprawy. Okazuje się, że załoga i piloci w obliczu awarii statku zachowali się zgodnie z procedurami.
Według najnowszych informacji, zaraz po wyjściu z portu statek stracił zasilanie. Zgodnie z procedurami załoga jednostki poinformowała odpowiednie służby na miejscu o tym, że straciła kontrolę nad statkiem. Co więcej, w obliczu chwilowych utrat zasilania, co wiązało się z utratą sterowności, Dali zrzucił kotwice, co było elementem działań w sytuacji awaryjnej. Poinformowała o tym spółka Synergy Marine Pte Ltd, odpowiadająca za zarządzanie jednostką. Wes Moore, gubernator Maryland, przyznał, że sygnał mayday nadany przez załogę pozwolił na zamknięcie ruchu na moście, co zmniejszyło liczbę ofiar.
W chwili katastrofy na statku znajdowało się 22 członków załogi – wszyscy są obywatelami Indii – oraz dwóch pilotów. Wbrew rozpowszechnianym w internecie informacjom, kapitanem Dali w momencie zderzenia nie był obywatel Ukrainy (Ukrainiec dowodził Dali przed kilkoma laty). Na statku znajdowało się też dwóch miejscowych pilotów, zgodnie z przepisami. Nikomu z osób będących na pokładzie nic się nie stało.
Zawalenie się mostu spowodowało zablokowanie portu w Baltimore, będącego jednym z głównych hubów przeładunkowych dla samochodów osobowych i niewielkich ciężarówek, a także maszyn rolniczych, budowlanych, cukru, gipsu i węgla. W Baltimore i Dundalk uwięzionych pozostało kilkadziesiąt jednostek różnego rodzaju, w tym wojskowych. Jeszcze do niedawna przynajmniej 30 statków kierowało się do portu w Baltimore, część z nich została przekierowana do innych portów, pozostałe czekają w okolicy, niektóre na kotwicowisku nieopodal portu Annapolis. Znajdują się tam m.in. samochodowiec RCC Classic, statki general cargo Bonas, Star Majesty, Aragonborg, masowce CSSC Rotterdam, CSL Kajika, Star Triumph, Bulk Spencer, HL Gladstone, ONE Ocean, CSL Tarantau oraz należący do Polskiej Żeglugi Morskiej statek Armia Krajowa, który z Baltimore wypłynął 24 marca.
This is the aftermathshttps://t.co/zKLI89EDMp
— Amwoga Khalwale (@amwogakhalwale) March 26, 2024
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami