Spośród 23 największych statków do połowów pelagicznych, jakie posiadają brytyjscy armatorzy, aż 11 dostarczyła stocznia Karstensen.
Jak podają norweskie media, duński Karstensen zajął miejsce norweskich stoczni po tym, jak w dużej mierze wycofały się one z produkcji statków do połowów pelagicznych. To właśnie w Norwegii tradycyjnie tego typu jednostki zamawiały brytyjskie firmy. Rzecz zmieniła się jednak, kiedy norweskie stocznie przeniosły swoją uwagę na przemysł morski i m.in. jednostki offshore.
Duński Karstensen był w stanie wykorzystać lukę. Obecnie, jak oblicza fishermagasinet.no, spośród 23 największych brytyjskich statków do połowów pelagicznych, aż 11 dostarczył Karstensen. Norwegowie podają ponadto, że z Danii pochodzi co 3 z 30 największych statków rybackich we flocie.
W ciągu ostatnich pięciu lat Karstensen dostarczył brytyjskim armatorom 8 statków o długości przekraczającej 69,95 m. Cała brytyjska flota według fisherimagasinet.no liczy 39 jednostek pochodzących z Danii, z czego 17 wybudowano w ciągu ostatniej dekady.
Swój udział ma w tym także Karstensen Poland. Polska stocznia, do niedawna mieszcząca się w Gdyni, a od zeszłego roku funkcjonująca w Gdańsku, w ostatnich latach również wyprodukowała na zlecenie Karstensen Skibsværft ze Skagen kilka jednostek, które trafiły do Wielkiej Brytanii. Z Polski wywodzą się m.in. 75-metrowy Artemis, 80-metrowy Altaire i 77-metrowa Christina S, które w Danii były jedynie wykańczane.
Łódź do wydrukowania? W Dubaju rozpoczęły się pierwsze próby jednostki stworzonej z użyciem drukarki 3D
Paweł Lulewicz kończy kadencję na stanowisku prezesa zarządu PGZ Stocznia Wojenna Sp. z o.o.
Hanwha Ocean położyła stępkę pod okręt podwodny dla Korei Południowej. Firma oferuje podobne w ramach programu "Orka"
USA, Finlandia i Kanada zacieśniają współpracę przy budowie lodołamaczy
PGZ i Rohde & Schwarz podpisują kolejną umowę w sprawie wyposażenia dla fregat programu "Miecznik"
Masowiec Green Winds drugim statkiem we flocie MOL wyposażonym w napęd wiatrowy