Zastępca szefa Rady Prezydenckiej Jemenu zaapelował w czwartek w Davos o pomoc międzynarodową w przeprowadzeniu operacji naziemnej przeciwko Huti, wspierającą ataki powietrzne koalicji pod dowództwem Stanów Zjednoczonych.
„Siłom lądowym, które należą do prawowitego rządu Jemenu, należy pomóc” – powiedział Aidarous al-Zoubaidi, zastępca przewodniczącego Rady Prezydenckiej Jemenu, podczas Światowego Forum Ekonomicznym w Davos w Szwajcarii, argumentując, że powietrzne ataki bez operacji naziemnych są bezużyteczne.
Zoubaidi podkreślił potrzebę zagranicznej pomocy wojskowej,skoncentrowanej na wymianie informacji wywiadowczych, szkoleniu i wyposażaniu sił rządowych.
„Takie podejście umożliwiłoby naszym siłom przyłączenie się do wysiłków Zachodu w przeprowadzaniu nalotów na Huti” – dodał.
W tej sprawie chcemy rozmawiać ze Stanami Zjednoczonymi i Wielką Brytanią, które biorą udział w atakach powietrznych na jemeńskich rebeliantów, powiedział Zoubaidi.
wr/
fot. Depositphotos
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami