Trzy japońskie firmy ubezpieczeniowe postanowiły, ze z powodu wojny w Ukrainie przestaną ubezpieczać statki od uszkodzeń na wszystkich rosyjskich wodach. Decyzja ta może wpłynąć na rynek energetyczny.
Trzej ubezpieczyciele, którzy nie będą wystawiać polis dotyczących uszkodzeń jednostek pływających na rosyjskich wodach to Tokio Marine & Nichido Fire Insurance, Sompo Japan Insurance i Mitsui Sumitomo Insurance. Decyzja ta może spowodować, że niektórzy przewoźnicy nie będą pływać na wodach rosyjskich nawet w rejonach z dala od wojny ze względu na ryzyko finansowe. To z kolei może wpłynąć na japoński import LNG – japońskie firmy zaangażowane są w arktyczne projekty gazowe i naftowe, jak m.in. Sachalin-2, w którym udział bierze Mitsui OSK. Import gazu z tego projektu pokrywa 9 proc. całkowitego importu LNG do Japonii.
Dziennik gospodarczy Nikkei, który jako pierwszy poinformował o decyzji ubezpieczycieli, dodał także, że najpewniej będą oni toczyć negocjacje z firmami reasekuracyjnymi w sprawie ewentualnego wznowienia ubezpieczeń. Rozmowy mają się rozpocząć po świętach Bożego Narodzenia.
Fot. Depositphotos
Łódź do wydrukowania? W Dubaju rozpoczęły się pierwsze próby jednostki stworzonej z użyciem drukarki 3D
Paweł Lulewicz kończy kadencję na stanowisku prezesa zarządu PGZ Stocznia Wojenna Sp. z o.o.
Hanwha Ocean położyła stępkę pod okręt podwodny dla Korei Południowej. Firma oferuje podobne w ramach programu "Orka"
USA, Finlandia i Kanada zacieśniają współpracę przy budowie lodołamaczy
PGZ i Rohde & Schwarz podpisują kolejną umowę w sprawie wyposażenia dla fregat programu "Miecznik"
Masowiec Green Winds drugim statkiem we flocie MOL wyposażonym w napęd wiatrowy