Kolejne tygodnie roku to kontynuacja negatywnych trendów na rynkach frachtowych i czarterowych w rozpatrywanych segmentach. Dalsze perspektywy następnych tygodni według ocen analityków powinny mieć podobny charakter. Z kolei warunki kolejnych miesięcy stoją pod wieloma znakami zapytań. Sytuacja będzie zależała od różnorodnych czynników społeczno-ekonomicznych i politycznych. Tymczasem wielu liderów rynku, w tym Maersk upatruje szansę w poprawie sytuacji na rynkach żeglugowych dzięki rozwijającym się rynkom Europy Środkowo - Wschodniej. Wśród potencjalnych motorów napędowych europejskiej gospodarki wskazuje się między innymi gospodarki Polski, Rumuni, Czech oraz Węgier.
W naszej cyklicznej analizie bieżącej sytuacji rynków frachtowych i czarterowych wybranych segmentów żeglugi wskazujemy na najważniejsze wydarzenia i trendy, które będą miały wpływ na kolejne okresy.
Na rynku drobnicowców wielozadaniowych odnotowywano silne spadki w zakresie zarówno frachtów jak i stawek czarterowych. Do tej pory negatywne trendy były bardziej stonowane. Jednakże globalna gospodarka w zakresie inwestycji zwalnia. Ma to konsekwencje w podaży ładunków inwestycyjnych i ponadgabarytowych oraz ciężkich przewożonych między innymi drobnicowcami wielozadaniowymi czy też ciężarowcami. Jak wskazują dane firmy analitycznej Drewry, rynek czarterów badanego koszyka drobnicowców wielozadaniowych pozostaje nadal pod silną presją. Jak dotychczas w marcu odnotowano spadek na poziomie 2,7%, osiągając tym samym poziom indeksu na poziomie USD 9,175. Oznacza to spadek o 17,8% w stosunku do marca 2022 roku.
Kolejne tygodnie według wielu specjalistów rynku powinny odznaczać się podobnymi trendami. Jak na razie nie widać żadnych symptomów, aby tendencje miały znacząco się zmienić. Prawdopodobne jest to okres dalszego wyhamowywania spadków.
Kolejne tygodnie toku, to kolejne spadki stawek frachtowych za przewóz kontenerów. Tendencję tę obrazował znany indykator Drewry Container Index, gdzie w ostatnim tygodniu zanotowano spadek o wielkości 3%. Jak zaznacza Drewry poziom indeksu jest aż o 80% mniejszy w porównaniu do analogicznego okresu zeszłego roku.
Co jednak ważne, patrząc na wykres indeksu, że negatywna tendencja wyhamowuje. Nie są widoczne aż tak drastyczne spadki jak to miało miejsce w dużej części 2022 roku. Średni poziom indeksu znajdował się w ostatnich miesiącach na poziomie około 1,800 USD za kontener 40-to stopowy przewożony na kluczowych trasach transportu kontenerowego.
Spadki stawek frachtowych obserwowane były na wszystkich głównych szlakach. Szansą dla globalnej gospodarki są rozwijające się rynki lokalne jak wskazywana ostatnio Europa Środkowo-Wschodnia. To tutaj znajduje się nadal wiele potencjalnych szans silnego wzrostu oraz zrachowaniach konsumentów. Czy Polska jak i inne sąsiednie kraje regionu dostrzegą to co widzi Zachód. Czy wykorzystamy swoje szansy i wyciągniemy z aktualnej sytuacji właściwe wnioski?
Fot. Depositphotos
Przemysł chemiczny UE pod globalną kroplówką. Ropa do UE płynie przez porty szerokim strumieniem
Rosja nielegalnie eksportuje zboże z okupowanych portów na Krymie i Morzu Azowskim
Anomalia w łańcuchach dostaw. Sezon przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia 2024 rozpoczął się wyjątkowo wcześnie
Eksplozja kontenera w chińskim porcie zakłóca łańcuchy dostaw
Meksyk zwiększył dostawy ropy na Kubę mimo ryzyka amerykańskich sankcji
Paryż 2024 za kulisami – CEVA Logistics o znaczeniu planowania i obsługi magazynowej