12 razy obywatel Pakistanu dostał się nielegalnie do Włoch i za każdym razem był deportowany. O rekordzie tym poinformował dziennik „Il Giornale”. W marcu mężczyzna przypłynął statkiem organizacji pozarządowej jako rozbitek uratowany na Morzu Śródziemnym. Sędzia podpisał kolejny dekret nakazujący jego wydalenie.

Kiedy wiosną Pakistańczyk przybył do portu w Ankonie na pokładzie statku NGO Ocean Viking razem z 335 innymi migrantami, włoska policja podczas wstępnej identyfikacji tożsamości przybyszów natychmiast ustaliła, że znany jest on siłom porządkowym.

Z Włoch został wcześniej wydalony od 2010 do 2021 roku jedenaście razy. Mimo to w tym roku podjął kolejną próbę dostania się do tego kraju. Został po niej aresztowany za naruszenie postanowień dekretu o deportacji.

Ostatnim razem opuścił Włochy trzy lata temu samolotem na koszt rządu w Rzymie w ramach procedury odsyłania nielegalnych imigrantów.

Jak zaznacza dziennik, nie wiadomo, skąd miał pieniądze dla przemytników ludzi na wszystkie te przeprawy przez Morze Śródziemne. Za każdą z nich trzeba im zapłacić po kilka tysięcy euro - przypomina gazeta. To zaś oznacza, że wydał około 40 tys. euro.

Po raz dwunasty nielegalny imigrant, który przypłynął z Libii, zostanie na mocy postanowienia sądu wydalony z Włoch do Pakistanu.

Dziennik zauważa, że wielu deportowanych imigrantów podejmuje próby ponownego przedostania się do Włoch, ale ten przypadek jest rekordowy.

Z Rzymu Sylwia Wysocka

sw/ mms/