Poniedziałkowy spadek cen gazu na giełdzie w Amsterdamie to - zdaniem analityków - efekt informacji, że Niemcom udaje się szybciej zapełniać magazyny, niż pierwotnie zakładano - informują holenderskie media.
W poniedziałek popołudniu ceny gazu na giełdzie w Amsterdamie spadły o ponad 17 proc. Analitycy twierdzą, że jest to efekt informacji o tym, iż Niemcom udaje się szybciej zapełniać magazyny z tym surowcem niż pierwotnie zakładano.
Na giełdzie gazu w Amsterdamie w poniedziałek popołudniu za megawatogodzinę trzeba było zapłacić 280 euro. Dziennik „De Telegraaf” informuje, że eksperci oceniają, iż stało się to po informacji przekazanej przez niemieckiego ministra gospodarki i klimatu Roberta Habecka, że magazyny z gazem w tym kraju szybko się zapełniają.
W ubiegłym tygodniu ceny gazu wzrosły o około 40 procent. Zdaniem ekspertów głównym impulsem do tak dużego wzrostu była informacja Gazpromu, iż gazociąg Nord Stream do Niemiec zostanie ponownie zamknięty.
Dotychczas megawatogodzina gazu kosztowała najwięcej na giełdzie w stolicy Holandii 7 marca br., kiedy osiągnęła 345 euro.
Fot. Depositphotos
Biednemu zawsze wiatr w oczy. Energetyka wiatrowa coraz silniejsza, ale w Polsce na pół gwizdka
Ørsted pomyślnie testuje nową technologię instalacji monopali
Polenergia chce pozyskać miliard złotych z Zielonych Obligacji
PSEW w Senacie o potrzebach sektora offshore wind
MKiŚ: jesienią nowelizacja ustawy o morskich farmach wiatrowych
Polski Pawilon Energetyki Wiatrowej na WindEnergy w Hamburgu ponownie pod przewodnictwem PSEW