• <

Grupa rosyjskich okrętów ćwiczy na Atlantyku

12.06.2024 15:33 Źródło: Ministerstwo Obrony Rosji

Partnerzy portalu

Fot. Ministerstwo Obrony Rosji

Ministerstwo Obrony Rosji poinformowało, że 11 czerwca zespół okrętów wchodzących w skład Floty Północnej przeprowadził ćwiczenia z użyciem precyzyjnej broni rakietowej na Oceanie Atlantyckim. Odbyło się to przy okazji zaplanowanej wizyty rosyjskich sił morskich na Kubie.

W skład tzw. "grupy uderzeniowej" wchodzą okręt podwodny z napędem atomowym proj. 885M Kazań i fregata Admirał Gorszkow. Mają one realizować rejs dalekomorski, którego celem jest sprawdzenie uzbrojenia na oceanicznym akwenie, a przy tym ma stanowić pokaz siły przed państwami NATO, głównie USA.

W ramach ćwiczeń załogi fregaty i krążownika ćwiczą użycie precyzyjnej broni rakietowej za pomocą symulacji komputerowej przeciwko celom morskim, wskazując grupy jednostek wroga i cele znajdujące się w odległości ponad 600 kilometrów.

Jak podał rosyjski resort obrony, kilka dni wcześniej fregata Admirał Gorszkow przeprowadziła także ćwiczenie odparcia ataku powietrznego. W ramach tego  przedsięwzięcia sprawdzono zdolność załogi do działania i skuteczność systemów przeciwpowietrznych. Dochodziło do tego współdziałanie stanowisk dowodzenia i bojowych podczas strzelania z okrętowych systemów artyleryjskich AK-192M i przeciwlotniczego systemu rakietowo-artyleryjskiego Pałasz podczas zwalczania symulowanych celów powietrznych.

W dniach 12-17 czerwca na kubańskich wodach pojawiły się rosyjskie okręty. Obok Kazania i Admirała Gorszkowa do Kuby przybyły zbiornikowiec Akademik Paszyn i holownik Nikołaj Chiker. Kubańskie MSZ ogłosiło, że pojawiły się z oficjalną wizytą w porcie Hawanie, co stanowiło potwierdzenie przyjaznych relacji między oboma krajami, sięgającymi czasów zimnej wojny. Symbolem tego były plany umieszczenia na wyspie radzieckich wyrzutni rakiet, co stanowiło apogeum Zimnej Wojny, przechodząc do historii jako "kryzys kubański", gdy świat był najbliżej wybuchu III wojny światowej.Obecnie Rosja i Kuba zacieśniają współpracę gospodarczą, w ramach której dostarczono na wyspę tysiące litrów ropy naftowej. W ten sposób Moskwa miała pomóc krajowi znajdującemu się w trudnej sytuacji energetycznej z powodu międzynarodowych sankcji.

Amerykańskie służby stale monitorują obecność rosyjskich okrętów tak blisko wybrzeża USA. Kubańskie MSZ podkreślało, że przyjęte podczas wizyty jednostki nie posiadają broni atomowej.


Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.