Aplikacja Drogi wodne spopularyzuje turystykę wodną i zachęci wszystkich do tej formy spędzania wolnego czasu - ocenił w piątek minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk.
Szef resortu gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej uczestniczył w czwartek w konferencji poświęconej uruchomieniu aplikacji Drogi wodne.
Jest ona przeznaczona - jak tłumaczył - dla wszystkich wodniaków: zarówno amatorów, jak i pasjonatów kajaków, motorówek i żagli.
Gróbarczyk wskazał, że obecnie w aplikacji znajduje się kilkanaście tras żeglugowych, turystycznych w każdym województwie. Dodał, że ten program będzie się rozwijał. "Każdy może sobie wymyślić drogę wodną, przesłać ją do Urzędu Żeglugi Śródlądowej bądź do nas, do ministerstwa, bądź na stronę, która będzie w tym celu uruchomiona" - wskazał. Zapewnił, że taka trasa będzie zweryfikowana i wpisana do aplikacji, jeżeli okaże się "bezpieczna i będzie się nadawała do turystycznej żeglugi".
Według Gróbarczyka aplikacja spopularyzuje turystykę wodną. "I zachęci wszystkich do tej firmy spędzania wolnego czasu, a przede wszystkim wakacji" - wskazał.
Nowy Sztynort wygrywa 3 rundę Ekstraklasy
Miliarderzy Bezos, Gates i Arnault przypłynęli superjachtami na Sardynię
Nowe miejsca postojowe dla skuterów w marinie Centrum Żeglarskiego w Szczecinie
Turyści z Niemiec i Czech dominują nad polskim morzem
Wielkie zainteresowanie regatami na Zatoce Gdańskiej. Podsumowanie Energa Nord Cup Gdańsk 2024
W Gdyni rozegra się rywalizacja o awans do żeglarskiej Ekstraklasy