Aktywiści z Greenpeace uniemożliwili w zeszłym tygodniu rozładunek gazowca Coral Energy w szwedzkim porcie Nynäshamn. Statek przewoził LNG z Rosji.
Do blokady doszło 8 września. Aktywiści Greenpeace wspięli się na instalację służącą do rozładunku gazu z tankowca. Jednocześnie inna grupa krążyła wokół Coral Energy na żaglówce SY Witness i w kajakach, uniemożliwiając statkowi przybicie do nabrzeża. W ten sposób Greenpeace wzywa szwedzki rząd do „zadeklarowania natychmiastowego wstrzymania importu rosyjskiego gazu ziemnego”. Organizacja podała, że od wybuchu wojny w Ukrainie do Szwecji z rosyjskiego Wosocka dotarło około 100 tysięcy metrów sześciennych gazu. Greenpeace podkreśla, że kraj kontynuuje zakup LNG w Rosji, dostarczając tym samym Federacji Rosyjskiej fundusze na prowadzenie wojny, nawet wbrew zdaniu swoich własnych obywateli. Według aktywistów, Szwecja w ciągu ostatnich sześciu miesięcy wydała na rosyjski gaz około 1,7 miliarda koron, czyli 161 milionów dolarów. Greenpeace dodaje ponadto, że za dużą część tych zakupów odpowiedzialny jest fiński koncern państwowy Gasum, który zaopatruje szwedzkie stacje paliw, promy i firmy paliwowe. Co więcej, aktywiści twierdzą, że spółka kupuje surowiec od Gazpromu i Novateku w sposób każący sądzić, że próbuje ukryć się przed sankcjami – poprzez sieć powiązań i przeładunki ze statku na statek już na morzu, a nie w porcie.
Greenpeace przeliczył, że pojedynczy ładunek gazu opuszczający Wysock i płynący do Szwecji, jest wart około ćwierć miliarda szwedzkich koron, co przekłada się na prawie cztery pociski Kalibr lub około 80 starszych rakiet Toczka-U, którymi ostrzeliwane są ukraińskie miasta.
– Fakt, że rosyjski gaz nadal może płynąć do Szwecji, ponad sześć miesięcy po tym, jak Putin rozpoczął inwazję na Ukrainę, jest nie do przyjęcia. Parlament udzielił szwedzkiemu rządowi wyraźnego mandatu do zatrzymania całego importu rosyjskiej energii do Szwecji, a obowiązkiem premier Magdaleny Andersson jest podjęcie działań w tym zakresie – oświadczyła liderka kampanii Greenpeace Karolina Carlsson.
Podczas blokady w Nynäshamn Greenpeace'owi udało się zmusić Coral Energy do zawrócenia w stronę Morza Bałtyckiego. Członkowie grupy, którzy wspięli się na na nalewaki w terminalu zostali zatrzymani przez policję. Nieco później służby weszły także na pokład SY Witness i usunęły ją z portu.
Statek zgubił 44 kontenery. Afrykańskie sztormy dają się we znaki
Nowe trasy COSCO Shipping wpływają na wzrost wolumenu i przepustowości
Port Gdańsk Eksploatacja ogłasza postępowanie na stanowiska prezesa i członka zarządu ds. handlowych
Gróbarczyk: śledztwo prokuratury sterowane politycznie, to atak na przekop przez Mierzeję Wiślaną
Bando: zwiększenie tranzytu ropy do Niemiec bez uszczerbku dla polskich rafinerii
Wakacje w pełni zatem odpalamy „Lato z Portem Gdańsk i Baltic Hub”