Pierwszy polski tankowiec LNG, wyczarterowany przez PGNiG statek Lech Kaczyński udał się po opuszczeniu Korei Południowej do USA. Obecnie stoi w Port Arthur, skąd mają być wysyłane transporty skroplonego gazu ziemnego do Polski.
Jednostka wpłynęła 16 lutego do portu i obecnie w nim cumuje. Obecność gazowca w Stanach Zjednoczonych ma związek z długoterminową umową, którą Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo zawarło w grudniu 2018 roku z firmą Port Arthur LNG, LLC, spółką zależną Sempra LNG & Midstream, LLC. Jej celem jest zapewnienie stałych dostaw surowca do Polski, zapewniając tym samym bezpieczeństwo energetyczne kraju. Umowa zakłada zakup przez PGNiG ok. 2 mln ton LNG rocznie przez 20 lat.
Statek jest wyczarterowany przez PGNiG od norweskiego armatora
Knutsen OAS Shipping. Grupa Orlen będzie użytkować gazowce na podstawie długoterminowej umowy, zgodnie z którą armator będzie odpowiedzialny za obsadę załogi i stan techniczny jednostek. PGNiG Supply & Trading ma w tym zakresie także pełną kontrolę handlową nad czarterowanymi gazowcami.
Zakupione jednostki posłużą do transportu skroplonego gazu zamawianego w USA na zasadzie FOB (Free on Board), czyli z prawem dostarczenia surowca w dowolne miejsce na świecie, a nie do z góry ustalonego terminalu. W sumie polska spółka ma wykorzystywać osiem gazowców, z których dwa, Lech Kaczyński i Grażyna Gęsicka, zostały już zbudowane i przekazane zamawiającemu w grudniu ubiegłego roku. Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek podkreślił z okazji, że "dostawy morskie już dziś pokrywają ok. 30% zapotrzebowania kraju i obok Baltic Pipe są najważniejszym źródłem gazu dla Polski".
Wszystkie jednostki powstają w stoczni Hyundai Heavy Industries mieszczącej się w Ulsan w Korei Południowej. Długość każdego ze statków wynosi prawie 300 metrów długości. Każdy z nich ma być zdolnym do przewozu 174 tys. m3 LNG, co odpowiada ok. 100 mln m3 gazu w stanie lotnym.
Zgodnie z planowanymi terminami, dwa kolejne gazowce zostaną dostarczane zamawiającemu w przyszłym roku, natomiast pozostała czwórka w 2025 roku.
Statek zgubił 44 kontenery. Afrykańskie sztormy dają się we znaki
Nowe trasy COSCO Shipping wpływają na wzrost wolumenu i przepustowości
Port Gdańsk Eksploatacja ogłasza postępowanie na stanowiska prezesa i członka zarządu ds. handlowych
Gróbarczyk: śledztwo prokuratury sterowane politycznie, to atak na przekop przez Mierzeję Wiślaną
Bando: zwiększenie tranzytu ropy do Niemiec bez uszczerbku dla polskich rafinerii
Wakacje w pełni zatem odpalamy „Lato z Portem Gdańsk i Baltic Hub”