• <

Francuski okręt wyjątkowej klasy. Commandant Blaison na postoju w Porcie Wojennym Gdynia

Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Francuski okręt wyjątkowej klasy. Commandant Blaison na postoju w Porcie Wojennym Gdynia

Partnerzy portalu

Fot. Marine nationale

Od 25 do 28 maja w Gdyni można było zobaczyć okręt Marynarki Wojennej Francji (Marine nationale), Commandant Blaison (F 793). Jednostka wyjątkowej klasy awizo, typu D'Estienne d'Orves, wykonuje zadania na Morzu Bałtyckim w związku z zaangażowaniem Francji w ochronę prawej flanki NATO.

Tak jak w przypadku wielu innych okrętów, które wchodziły do gdyńskiego portu, także ta wizyta miała charakter roboczy. Służyła uzupełnieniu zapasów, w tym paliwa, a także usunięciu nieczystości. Była to także okazja do odpoczynku dla załogi.

Commandant Blaison to jednostka z serii określanej także jako awizo A69. Nazwa "awiso" (od franc. aviso) dotyczy występującej obecnie tylko w siłach morskich Francji klasy okrętów porównywalnej z patrolowcami. W XIX wieku oznaczała ona niewielki okręt służący do zadań łącznikowych i patrolowych lub służby kolonialnej. W II poł. XX wieku nazwa ta zaczęła, jak kilka innych, zanikać z innych flot. Wynikało to ze zmiany nazewnictwa, bardziej przystającego do nowych serii okrętowych, choćby ze względu na rozmiary i przeznaczenie. Typ D'Estienne d'Orves jest obecnie ostatnim tak klasyfikowanym w samej Francji. W Polsce określa się je jako korwety, choć w samej Francji zostały poddane modernizacji do roli patrolowców (OPV), w związku z czym usunięto część wyposażenia, m.in. do zwalczania okrętów podwodnych (ASW, Anti-Submarine Warfare). Liczył pierwotnie 17 okrętów, budowanych w latach 1972-1984, acz obecnie pod francuską banderą służy ich zaledwie sześć. Pięć jednostek zostało wycofanych, podczas gdy sześć pozostałych w latach 1999-2002 zostało przekazanych Marynarce Wojennej Turcji.

Okręty proj. A69 mają 80 metrów długości i 1270 ton maksymalnej wyporności. Załoga liczy 90 osób. Osiągają prędkość do 23 węzłów, a przy wynoszącej 15 ich zasięg działania wynosi 4 500 mil morskich. Napęd składa się z dwóch silników wysokoprężnych SEMP Pielstick 12PC2V400 o mocy 8900 kW oraz dwóch wałów. W wyposażeniu znajdują się radar DRBV 51A do wykrywania celów nawodnych i powietrznych, radar kierowania ogniem DRBC 32E i radar nawigacyjny Decca 1226, radar przechwytujący ARBR 16, dwie wyrzutnie wabików Dagaie oraz system SLQ-25 Nixie. Uzbrojenie stanowią armata morska 100 mm CADAM z systemem kierowania ogniem Najir i CMS LYNCEA, dwie mniejsze armaty morskie kal. 20 mm modèle F2 oraz cztery karabiny maszynowe 12,7 mm.

Francuski okręt, obok wykonywania zadania wsparcia prawej flanki NATO, pełni też swoistą rolę "ambasadora" Francji na Bałtyku, podkreślając rolę państwa na rzecz bezpieczeństwa i współpracy międzynarodowej i sojuszniczej. W związku z tym brał udział w największym, estońskim ćwiczeniu pk. "Spring Storm 2024", podobnie jak Morska Jednostka Rakietowa 3. Flotylli Okrętów. Gościnnie pojawił się też w innych, nadbałtyckich portach. W przeszłości pojawiał się już w Gdyni, w tym kilkukrotnie w latach 2009-2012.

Będąca w służbie od 1982 roku jednostka ma zostać wycofana w 2027 roku, jako ostatnia ze swojej serii. Od 2024 roku cała szóstka, wraz z kilkoma innymi, starszymi patrolowcami mają być stopniowo zastępowane nowymi okrętami tej klasy. Jak na razie zaplanowano siedem, z możliwością rozszerzenia zamówienia do 10, a ich koszt wynosi 900 mln euro. Kontrakt na ich budowę został przyznany stoczniom CMN, Piriou i Socarenam. Naval Group zarządza projektami i zapewni dostawę systemu zarządzania walką, natomiast Thales dostarczy najnowszą generację sprzętu do nadzoru morskiego. Nowe okręty mają wchodzić do służby w latach 2026-2035.

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.