Według doniesień medialnych, LCT Pyharanta, stawiacz min fińskiej marynarki wojennej, utknął na mieliźnie i doznał uszkodzenia kadłuba.
Do wypadku doszło we środę 24 sierpnia podczas manewrów strzeleckich fińskiej Marynarki Przybrzeżnej. Stawiacz min LCT Pyharanta osiadł na mieliźnie na Morzu Archipelagowym, będącym częścią Bałtyku, u wybrzeży Turku. Okręt osiadł na mieliźnie podczas operacji podnoszenia z wody niesprecyzowanego wojskowego urządzenia stanowiące cel ćwiczebnego ostrzału.
Lokalne media podały, że prawdopodobnie doszło do pęknięcia kadłuba, przez które do wnętrza okrętu dostała się woda. Na miejscu pracują nurkowie, którzy mają oszacować zakres uszkodzeń. Na tej podstawie podjęta zostanie decyzja o ściągnięciu jednostki na głębszą wodę. Zostali oni skierowani do pracy jednak dopiero następnego dnia po wypadku – jak podał szef operacji fińskiej Marynarki Przybrzeżnej komandor Juhani Lehtimäki, nie można było wykorzystać nurków wcześniej ze względu na nadchodzący zmrok.
Nie odnotowano natomiast wycieku niebezpiecznych substancji do wody. Według komunikatu służb, sytuacja okrętu jest stabilna, jednakże na wszelki wypadek poborowi marynarze służący na minowcu zostali przetransferowani na inną jednostkę.
LCT Pyharanta to jeden z trzech minowców klasy Pansio (pozostałe dwa to prototypowy LCT Pansio oraz LCT Porkkala). Został przekazany do służby w 1992 roku. Okręt mierzy 43 metry długości i 10 metrów szerokości, ma wyporność 680 ton. Uzbrojony jest m.in. w 50 min morskich. Może zabrać na pokład 200 żołnierzy, a do jego obsługi potrzeba załogi złożonej z 12-22 osób.
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami