Wczoraj, około 21.30 dyspozytor platformy wiertniczej Lotos Petrobaltic poinformował MRCK w Gdyni, że jeden z pracowników przeszedł zawał i wymaga transportu do szpitala. Diagnoza potwierdzona była przez przebywającego na platformie lekarza.
Ze względu na gęstą mgłę na lotnisku w Gdyni w Darłowie, oraz zamglenie i słabą widoczność w okolicach platformy Petrobaltic (najszybsza) ewakuacja, drogą lotniczą, nie była możliwa. Do transportu chorego powołano morski statek ratowniczy typu SAR-1500 m/s Bryza, na codzień stacjonujący we Władysławowie.
Z Lotos Petrobaltic załoga ratownicza przejęła przygotowanego do ewakuacji poszkodowanego, który znajdował się w stabilnym stanie.
Ratownicy z Bryzy w godzinnym rejsie powrotnym, przetransportowali pracownika platformy do Władysławowa. Oczekująca w porcie karetka przewiozła chorego do szpitala w Wejherowie.
Z naszych informacji wynika, że przebywający w szpitalu ewakuowany jest w stanie stabilnym, a jego stan powinien się poprawiać.
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami