Norweski producent energii Equinor rozpoczyna testowanie pływającej farmy słonecznej u nie do końca słonecznego wybrzeża Norwegii.
Equinor ogłosił w czwartek, że nawiązał współpracę z Moss Maritime, aby rozpocząć testowanie pływającej farmy słonecznej u wybrzeży wyspy Frøya, położonej zaledwie 200 mil na południe od koła podbiegunowego, wzdłuż zachodniego wybrzeża kraju.
- Jeśli odniesiemy sukces tutaj, odniesiemy sukces wszędzie. - mówi Hanne Wigum, szef działu technologicznego firmy, zajmującego się energią wiatrową i słoneczną.
Farma o powierzchni 80 metrów kwadratowych w najwyższym punkcie będzie znajdował się około 3 metrów nad powierzchnią i zgodnie z planami będzie testowany przez minimum 1 rok. Wszelka wyprodukowana energia zostanie przesłana do sieci energetycznej Frøya.
Equinor twierdzi, że pływająca elektrownia może zacząć działać już późnym latem, co uczyni ją pierwszym na świecie projektem pilotażowym dotyczącym pływającej energii słonecznej na wzburzonych wodach.
Jednak celem projektu nie jest sprawdzenie, ile energii może on wyprodukować, ale raczej jak warunki pogodowe wpływają na produkcję energii.
- Norweskie wybrzeże i szelf kontynentalny są światowej klasy, jeśli chodzi o ropę, gaz i wiatr, ale jeśli chodzi o słońce, inne regiony oferują lepsze warunki. - przyznał Equinor w komunikacie prasowym.
Historyczne dane pogodowe pokazują, że Frøya doświadcza słonecznych dni tylko kilka razy w miesiącu.
Projekt Frøya jest właściwie jednym z trzech, w których Equinor jest zaangażowany w testowanie możliwości pływającej elektrowni słonecznej. Druga znajduje się na spokojnych wodach u wybrzeży Sri Lanki, a trzecia na jeziorze w Holandii, gdzie testowane są różne koncepcje, które mogą pomóc w przyszłych projektach.
- Decydujemy się na prowadzenie kilku projektów badawczych równolegle ze względu na szybki rozwój energii odnawialnej. Dzięki temu możemy jak najwcześniej zdobyć optymalną wiedzę na ten temat. - mówi Wigum.
Łódź do wydrukowania? W Dubaju rozpoczęły się pierwsze próby jednostki stworzonej z użyciem drukarki 3D
Paweł Lulewicz kończy kadencję na stanowisku prezesa zarządu PGZ Stocznia Wojenna Sp. z o.o.
Hanwha Ocean położyła stępkę pod okręt podwodny dla Korei Południowej. Firma oferuje podobne w ramach programu "Orka"
USA, Finlandia i Kanada zacieśniają współpracę przy budowie lodołamaczy
PGZ i Rohde & Schwarz podpisują kolejną umowę w sprawie wyposażenia dla fregat programu "Miecznik"
Masowiec Green Winds drugim statkiem we flocie MOL wyposażonym w napęd wiatrowy