– Polska tak naprawdę znajduje się w momencie, kiedy musimy przyspieszyć i odblokować, uprościć maksymalnie realizację projektów – mówił Michał Kołodziejczyk, prezes Zarządu Equinor Polska podczas tegorocznej Konferencji Offshore Wind Poland 2022.
Organizowana przez Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej
Konferencja Offshore Wind Poland 2022 zgromadziła przedstawicieli całej,
powstającej w Polsce branży morskiej energetyki wiatrowej. Nie mogło na
niej zabraknąć reprezentanta Equinor Polska, jednego z deweloperów
bezpośrednio realizujących projekty farm wiatrowych na polskim Bałtyku.
Firmę reprezentował prezes Zarządu Michał Kołodziejczyk.
Jak
wspomniał Kołodziejczyk, podczas wydarzenia rozmawiano zarówno o
przyszłości polskiego offshore, przede wszystkim w kontekście
opublikowanego przez PSEW raportu zawierającego propozycje kolejnych
lokacji morskich farm wiatrowych na polskim wybrzeżu, ale również o
aktualnych problemach branży.
– Dzisiaj podczas panelu
przedstawialiśmy wyzwania, przed którymi stoi branża, i postulaty
pewnych zmian legislacyjnych. Ale konferencja to również doskonała
możliwość do znalezienia nowych partnerów, nowych kontraktów
biznesowych, a przede wszystkim do zainteresowania nowych podmiotów
morską energetyką wiatrową w Polsce – mówi Kołodziejczyk.
Prezes
Equinora zauważa, że w ciągu ostatnich lat pod względem legislacji
dotyczącej projektów offshore zmieniło się bardzo dużo, bo pojawiły się
m.in. ustawa offshore'owa czy rozporządzenie cenowe, a kolejne regulacje
są wprowadzane systematycznie.
– Natomiast otoczenie
zewnętrzne zmieniło się także. Jest ogromna presja kosztów, ogromna
presja inflacyjna. Mamy wojnę w Ukrainie, która powoduje ogromne
wyzwania z łańcuchem dostaw. Widzimy to w zasadzie każdego dnia.
Następuje przyspieszenie jeśli chodzi o dekarbonizację na innych
rynkach. W związku z tym Polska tak naprawdę znajduje się w momencie,
kiedy musimy przyspieszyć i odblokować, uprościć maksymalnie realizację
projektów – mówi Michał Kołodziejczyk. – Wiąże się to z naszymi
postulatami legislacyjnymi – powinniśmy znieść ryzyko wzrostu kosztów, a
przynajmniej je zminimalizować, umożliwić indeksowanie projektów od
pierwszej decyzji URE. Druga sprawa to powiązanie ceny CFD do euro,
ponieważ większość kosztów ponoszonych jest w euro i nie ma sensu, żeby
inwestor ponosił koszty hedgingu i zwiększał koszty tych projektów.
Trzecia kwestia to sprawy związane z certyfikacją, permittingiem –
należy odblokowywać, upraszczać i zmniejszać koszty, które inwestor musi
ponosić – wymienia prezes Equinor.
Podczas Offshore Wind
Poland 2022 te i inne postulaty deweloperów zostały przedstawione także
obecnym na wydarzeniu reprezentantom strony rządowej. Pozytywnie na
temat tych propozycji wypowiadał się m.in. wiceminister klimatu i
środowiska, pełnomocnik rządu ds. odnawialnych źródeł energii Ireneusz
Zyska.
– Słyszymy, że są takie możliwości, że faktycznie jest to ważny temat dla administracji i legislatury. Mamy nadzieję, że do końca roku te zmiany, które są postulowane, będą miały odzwierciedlenie w aktach prawnych – kończy Michał Kołodziejczyk z Equinor.
Bruksela zatwierdza pomoc publiczną dla projektów MFW Bałtyk 2 i 3
Vestas ze stratą operacyjną, chociaż popyt na turbiny wciąż rośnie
Eastern Green Link 2 zatwierdzony. Rozpoczyna się budowa największego, podwodnego projektu energetycznego w Wielkiej Brytanii
Największa na świecie pływająca platforma wiatrowa wyrusza w morze
PGE Baltica zaprasza na sierpniowe atrakcje w Ustce
Media: znaleziono obfite zasoby gazu ziemnego na Morzu Południowochińskim