W mediach społecznościowych gorąco za sprawą publikacji nagrania z akcji poszukiwawczo-ratowniczej u północnego wybrzeża Chin.
Media podają, że 10 stycznia na pokładzie tankowca Hong Pu 6 o nośności 10 500 dwt wybuchł pożar o nieustalonym pochodzeniu. Statek poruszał się wówczas między chińskimi portami Tianjin i Qingdao w prowincji Shandong. 128-metrowa jednostka płynęła tylko z balastem, co pozwala spekulować, że zbiorniki ładunkowe zawierały toksyczne opary, które mogły być przyczyną wybuchu. Wskutek eksplozji statek został rozerwany na pół. 2 osoby prawdopodobnie nie żyją.
Two feared dead as Chinese tanker explodes and splits in two https://t.co/6fntnRjRkS via @splash_247
— Nino Brodin (@Orgetorix) January 15, 2023
Na miejsce zdarzenia wysłano łódź ratunkową Beihai Rescue 115. Służby z sukcesem ewakuowały 15 członków załogi, jak widać na nagraniu. Niestety 2 osób nie udało się odnaleźć.
Z ostatnich informacji wynika, że rufowa część tankowca nadal unosi się na wodzie.
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami