Przyszłoroczne wybory w Turcji i Grecji sprzyjają konfliktowej retoryce pomiędzy tymi dwoma państwami NATO - ocenia na portalu Conversation Yasar Bukan z Uniwersytetu Ryersona w Toronto.
"W wygłoszonym niedawno przemówieniu turecki prezydent Recep Tayyip Erdogan zagroził najazdem na terytoria greckie w odwecie za rzekome wrogie działania Grecji przeciwko tureckim siłom zbrojnym" - przypomina Bukan.
Autor analizy zwrócił uwagę na nadchodzące wybory w Grecji i Turcji, które dodatkowo sprzyjają konfliktowej retoryce liderów obu państw. Na obecny konflikt składają się nierozwiązane kwestie historyczne, status Cypru oraz dostęp do złóż węglowodorów we wschodniej części Morza Śródziemnego.
Bukan zauważył, że błędne odczytanie przez tureckich polityków niestabilnej dynamiki w regionie jako długoterminowej szansy strategicznej doprowadziło do pogorszenia stosunków pomiędzy Ankarą i Waszyngtonem oraz innymi sojusznikami.
"Rozdźwięk między Turcją a USA skłonił Waszyngton do poszukiwania innych partnerów w regionie. Atenom zależało wówczas na nowych inwestycjach zagranicznych, aby ożywić swoją gospodarkę; Stany Zjednoczone potrzebowały z kolei stabilnych terytoriów, aby umieszczać tam wojska monitorujące Bliski Wschód, Afrykę Północną, Rosję oraz Bałkany" - tłumaczy autor analizy.
"W związku z szybkim zbliżaniem się wyborów, napięcia i nacjonalistyczna retoryka obu krajów nasila się. W sytuacji, gdy Turcja jest otoczona, a Grecja staje się coraz bardziej asertywna, rozsądne byłoby zarówno utrzymywanie bliskiego dialogu, skupienie się na wspólnych interesach, jak i rozwijanie wzajemnego zaufania w regionie już pogrążonym w toczących się konfliktach" - apeluje Yasar Bukan.
Fot. Depositphotos
Siły USA zatopiły dwie łodzie bojowników Huti
Grecki tankowiec trzykrotnie zaatakowany na Morzu Czerwonym
Zdaniem niemieckich służb Nord Stream wysadził Ukrainiec mieszkający w Polsce. Według polskich władz... wyjechał z kraju
Pierwszy nakaz aresztowania za ataki na Nord Stream
Rosyjska Flota Pacyfiku ćwiczy zwalczanie okrętów podwodnych
Minister obrony Estonii: wyjaśnienia Chin ws. uszkodzenia Balticconnector są wątpliwe