pc
Półwysep Helski nadal pełen tajemnic. W minionym tygodniu sztorm po raz kolejny odsłonił prowadzące do Bałtyku tory. Znalezisko pokazał w sieci biegacz i fotograf Grzegorz Elmiś.
Tory na dnie Morza Bałtyckiego wcześniej można było zobaczyć na Helu m.in. w lipcu tego roku. Władysław Szarski, dyrektor Muzeum Obrony Wybrzeża w Helu, mówił wtedy w rozmowie z TVN24, że nie są to tory w dokładnym tego słowa znaczeniu, lecz prefabrykowane kilkumetrowe elementy, które układano doraźnie, by przetransportować jakieś cięższe elementy i załadować je na statki bądź okręty. Konstrukcje takie układali w razie potrzeby zarówno Polacy, jak i Niemcy – informował.
Hel jest strategicznym miejscem na Wybrzeżu. Podczas II wojny światowej był ostatnim punktem polskiej obrony, a w czasach PRL jako teren wojskowy pilnie strzeżono go tajemnicą. Do dzisiaj w tych okolicach można spotkać liczne militarne zabytki.
PSSE wspiera "Innowacje dla Bezpieczeństwa Polskich Granic" dołączając do IDA Bootcamp 2024
AMW z porozumieniem z Babcock Polska o współpracy w zakresie organizacji praktyk zawodowych
Rozpoczyna się kolejny etap transportu niemieckiego okrętu podwodnego U-17 do muzeum w Sinsheim
Saab inwestuje w badania nad technologiami podwodnymi
Szkolenia wojskowe w Akademii Marynarki Wojennej. Trwa akcja "Trenuj z wojskiem"
Statek Oceanograf po rejsie badawczym powrócił do Trójmiasta