pc
Przerażające odkrycie na plaży w Holandii. W Noordwijk morze wyrzuciło trzy urny z prochami. Udało się zidentyfikować, skąd pochodzą.
Na urnach z prochami umieszczone były nazwiska i daty zgonu. Na tej podstawie ustalono, że pochodzą z krematorium w Greifswaldzie w Meklemburgii-Pomorzu Przednim. Prochy miały zostać rozsypane na morzu, w Holandii jest to dozwolone. Stało się jednak inaczej.
– Mokre pudło z urnami wyślizgnęło się jednemu z pracowników z rąk i wypadło za burtę. To zajście jest dla nas bardzo przykre – powiedziała w rozmowie z agencją prasową DPA Silvia Ross, przedstawicielka holenderskiego armatora Trip Scheepvaart, odpowiedzialnego za pochówek.
Pierwszą urnę na plaży w Noordwijk znalazł 14-letni chłopiec. Niedaleko niej Morze Północne wyrzuciło dwie następne. Początkowo sądzono, że w urnach mogą znajdować się narkotyki. Okazało się jednak, że są w nich ludzkie prochy.
PSSE wspiera "Innowacje dla Bezpieczeństwa Polskich Granic" dołączając do IDA Bootcamp 2024
AMW z porozumieniem z Babcock Polska o współpracy w zakresie organizacji praktyk zawodowych
Rozpoczyna się kolejny etap transportu niemieckiego okrętu podwodnego U-17 do muzeum w Sinsheim
Saab inwestuje w badania nad technologiami podwodnymi
Szkolenia wojskowe w Akademii Marynarki Wojennej. Trwa akcja "Trenuj z wojskiem"
Statek Oceanograf po rejsie badawczym powrócił do Trójmiasta