ew
Chińscy archeolodzy podwodni odnaleźli wrak chińskiego okrętu, zatopionego przez japońską marynarkę wojenną podczas wojny między Chinami a Japonią w latach 1894-95 – informuje serwis internetowy Instytutu Archeologii Chińskiej Akademii Nauk Społecznych.
Wrak spoczywa na głębokości 12 metrów na dnie Morza Żółtego, u wybrzeży półwyspu Liaotung w północno-wschodniej części kraju. Odkrycia dokonali naukowcy z Narodowego Centrum Podwodnego Dziedzictwa Kulturowego oraz archeologicznych instytutów badawczych w prowincji Liaoning.
Prowadzący od lipca badania wraku naukowcy zidentyfikowali wrak w połowie września, kiedy odkryli tablicę z nazwą jednostki. Jak się okazało, jest to wrak chińskiego krążownika pancernego Jingyuan, zbudowanego dla Cesarstwa Chińskiego w stoczni Aktien-Gesellschaft Vulcan Stettin (AG Vulcan Stettin), zwodowanego w 1887 r. i ukończonego w styczniu 1888 r. Okręt został zatopiony przez jednostki floty japońskiej 17 września 1894 r. podczas bitwy u ujścia rzeki Yalu do Morza Żółtego, w trakcie trwania wojny chińsko-japońskiej (1 sierpnia 1894–17 kwietnia 1895).
Korpus wraku przykryty jest w dużej części osadami dennymi, ale archeolodzy dotychczas odnaleźli już ponad 500 przedmiotów z żelaza, szkła, porcelany, skóry i innych materiałów, które znajdowały się na pokładzie.
Według Songa Xinchao, wicedyrektora Narodowego Centrum Podwodnego Dziedzictwa Kulturowego, odkrycie wraku krążownika Jingyuan ma wielkie znaczenie dla badań współczesnych dziejów Chin i historii chińskiej marynarki i działań wojennych w XIX wieku, a także światowej historii okrętów wojennych.
PSSE wspiera "Innowacje dla Bezpieczeństwa Polskich Granic" dołączając do IDA Bootcamp 2024
AMW z porozumieniem z Babcock Polska o współpracy w zakresie organizacji praktyk zawodowych
Rozpoczyna się kolejny etap transportu niemieckiego okrętu podwodnego U-17 do muzeum w Sinsheim
Saab inwestuje w badania nad technologiami podwodnymi
Szkolenia wojskowe w Akademii Marynarki Wojennej. Trwa akcja "Trenuj z wojskiem"
Statek Oceanograf po rejsie badawczym powrócił do Trójmiasta