W wielu miastach Rosji odbyły się 28 lipca obchody Dnia Marynarki Wojennej. W wydarzeniach z udziałem kadry morskiej i władz państwa podkreśla się znaczenie, siłę i zdolności tego rodzaju sił zbrojnych. Tak jak w ubiegłym roku cieniem się na to kładzie świadomość o klęskach poniesionych w walce z Ukrainą na Morzu Czarnym, każąc się zastanowić nad rzeczywistymi możliwościami rosyjskiej floty.
Jak co roku główne obchody miały miejsce w Sankt Petersburgu, gdzie swoją główną bazę posiada Flota Bałtycka. Głównym punktem uroczystości była wielka parada okrętów nawodnych i podwodnych, w której biorą udział jednostki rosyjskie oraz państw zaprzyjaźnionych. Morską Defiladę z pokładu łodzi osobiście oglądał prezydent Rosji Władimir Putin, w towarzystwie dowódcy Marynarki Wojennej Federacji Rosyjskiej, adm. Aleksandra Moisiejewa. Co istotne, pokaz był nader skromny, porównując z poprzednimi latami, gdyż wzięło w nim udział 20 okrętów nawodnych i tylko jeden podwodny. wśród nich chiński niszczyciel Jiao Zuo, pakistański okręt szkoleniowy Summa oraz indyjska fregata Tabar. Przypomnijmy, że podczas ubiegłorocznych uroczystości na Newie i na redzie Kronsztadu można było zobaczyć 45 okrętów bojowych, kanonierek i okrętów podwodnych Floty Północnej, Pacyfiku, Bałtyckiej i Czarnomorskiej oraz około 3 000 żołnierzy. Zdaniem brytyjskich władz zmniejszenie rozmiarów wydarzenia miało związek z kwestiami bezpieczeństwa. Stoi to niejako w kontrze do słów Putina z 2023 roku, gdy podczas niedzielnej parady morskiej zapewniał, że Federacja Rosyjska umocni swoją pozycję na morzu, a dowodem na to miało być wcielenie do służby blisko 30 nowych jednostek różnych typów, rodzajów i klas.
Rosyjskie władze podkreśliły, że w tym roku w uroczystościach w całym kraju wzięło udział 100 jednostek nawodnych i do 15 000 żołnierzy, w tym studenci i kadeci szkół morskich, żołnierze jednostek i flot oraz Flotylli Kaspijskiej. Obok parad i obchodów z udziałem władz odbyły się również koncerty wojskowych zespołów oraz pokazy fajerwertków.
⚓️ В #ДеньВМФ Президент России, Верховный Главнокомандующий В.В.Путин принимает Главный военно-морской парад в Санкт-Петербурге.
— МИД России 🇷🇺 (@MID_RF) July 28, 2024
Среди участников смотра –
🇨🇳 эскадренный миноносец «Цзяо Цзо»;
🇩🇿 учебный корабль «Ла Суммам»;
🇮🇳 фрегат «Табар».
🔗 https://t.co/UZVdri7rur pic.twitter.com/meM6F7cQhO
Od tamtych uroczystości Flota Czarnomorska zaznała serii upokarzających porażek. Mimo swojego potencjału oraz faktu, że jest w stanie atakować cele daleko na terytorium Ukrainy, przez wiele błędów dowodzenia jeszcze bardziej uszczuplił się jej potencjał. Łącznie miała utracić, zdaniem ukraińskich władz, nawet 1/3 swojego potencjału bojowego. Wskazuje się łącznie na utratę bądź uszkodzenie od lutego 2022 roku 27 okrętów, w tym jednego podwodnego. Najczarniejszym dniem rosyjskiej marynarki wojennej okazał się 19 maja tego roku, gdy w wyniku ataku na Sewastopol z użyciem rakiet i dronów zniszczono dwa rosyjskie okręty, trałowiec proj. 266M Kowrowiec i małą korwetę rakietową proj. 22800 (określaną także jako typu Karakurt) Cyklon. Szczególnie utrata tej drugiej jednostki była wyjątkowo bolesna, gdyż weszła do służby w 2023 roku i była zdolna do przeprowadzania ataków rakietowych z użyciem pocisków przeciwokrętowych Kalibr.
Z
racji na poniesione porażki, prawdopodobnie po stracie patrolowca proj.
22160 Siergiej Kotow w marcu tego roku miało miejsce odwołanie dowódców
Marynarki Wojennej Federacji Rosyjskiej, a takze Floty Czarnomorskiej i
zastąpienie ich innymi oficerami. Mogło to wskazywać na potrzebę
reorganizacji sił morskich oraz szukania winnych kompromitujących klęsk.
Obchody i morskie parady z okazji Dnia Marynarki Wojennej odbywały się również w innych miastach Rosji, w tym w Bałtijsku (Obwód Królewiecki), Kaspijsku, Siewieromorsku i Władywostoku. W tym roku nie zorganizowano ich w okupowanym od 2014 roku Sewastopolu na Krymie oraz Noworosyjsku, "ze względów bezpieczeństwa". Miasta te są regularnie celem ataków ukraiński rakiet i dronów, a Rosja ma problemy ze skuteczną obroną przed nimi. W związku z zagrożeniem dla swoich okrętów siły miały zostać przerzucone dalej na wschód, właśnie do Noworosyjska oraz należącego do separatystycznej Abchazji portu w Oczamczirze, stanowiącego nominalnie wciąż terytorium Gruzji. Władze Ukrainy podkreślają, że Rosja miała wycofać z Sewastopola oraz Morza Azowskiego wszystkie swoje okręty bojowe. Dzięki temu zachodni akwen Morza Czarnego ma być bezpieczny, dzięki czemu przeładunki wykonywane w portach tzw. Wielkiej Odessy są najwyższe od początku wojny.
Irański okręt zestrzelił dron, który znajdował się nieopodal pola gazowego Karish
Projekt dotyczący zmiany wzoru proporca Marynarki Wojennej
Barki i łodzie ściągane przez rzekę. Dziesiątki ofiar. Straszne skutki tajfunu, który nawiedził Filipiny
Kormoran made in Italia. Włochy zamawiają pięć niszczycieli min
Rosyjski statek wpłynął na wody terytorialne Finlandii
Wielki wyciek substancji ropopochodnej na Motławie powstrzymany. Możliwy powrót żeglugi